wtorek, 16 września 2014

NOTKA- USUWAM BLOGA

Hej wam wszystkim .
Mam złe wiadomości zawieszam bloga i to tak jak by na zawsze ?!
Dlaczego:
Moi rodzice sie o tym dowiedzieli i nie pozwolili go dalej pisać wiem że to troszkę głupio brzmi ale nie chce z nimi sie kłócić .Dzięki że go czytaliście może kiedyś wrócę .xx
Chciała bym żeby każdy to skomentował jeżeli czytał była bym bardzo wdzięczna .
Buziole Wika .xx

poniedziałek, 15 września 2014

+ROZDZIAŁ 22

          PRZECZYTAJ NOTATKĘ POD ROZDZIAŁEM .DZIĘKUJE 
    Dedykuję ten rozdział dla: 
 -Anonima Ilci
-Nowej czytelniczki (mam nadzieję ze stałej ) Niallerek Horanek
           (27.PAŹDZIERNIK 2014 WTOREK - FERIE JESIENNE )
Następnego dnia obudziłam sie z uśmiechem na twarzy na samą myśl co sie wczoraj prawie wydarzyło spojrzałam na zegarek była 11:43 , gdy wystawiłam koniuszki palców u nóg poczułam zimny dreszcz a więc szybko je schowałam  i zaczęłam sobie wszystko powtarzać i wyobrażać od samego początku aż do mojego pokoju ktoś zapukał
Proszę - powiedziałam dalej leżąc w łóżku i drzwi sie otworzyły i do pokoju weszła Angelika a za nią stał Niall na co spanikowałam i schowałam sie pod kołdrę piszcząc na co goście sie zaśmiali ze mnie
Niall przyszedł sie pouczyć geografii podobno byłaś z nim umówiona na tą godzinę a ty leniuchu jeszcze w łóżku - powiedziała Angelika gdy wynurzyłam głowę spod kołdry
Sorry tak pamiętam - powiedziałam zachrypniętym lekko głosem na co matka spojrzała na chłopaka
To ja może przyniosę coś do jedzenia i picia - zaproponowała
Nie trzeba - odpowiedziała chłopak na co posłała jemu uśmiech i wyszła zamykając za sobą drzwi a chłopak rzucił swój plecak gdzieś koło mojego biurka i podszedł do mojego łóżka po czym zabrał mi kołdrę i poczułam zimny dreszcz
Mmmh ładna bielizna lubię koronkę - powiedział a ja dopiero teraz spostrzegłam sie że jestem w bluzce na ramiączka i w koronkowych bokserkach poczułam jak moje poliki pieką i szybko wstałam z łóżka na równe nogi i założyłam spodenki stojąc przy łóżku a chłopak podbiegł do mnie po czym stanął twarzą w twarz ze mną przez co przeszedł mnie zimny dreszcz po czym popchnął mnie na łóżko a zaraz sam na nie spadł a raczej na mnie po czym trzymając sie na łokciach spojrzał mi w oczy a następnie zbliżył sie do mojego ucha
Gdy by nie było nikogo już bym był w tobie - powiedział mrocznie do mojego ucha na co znowu przeszyły mnie dreszcze a chłopak pocałował mnie w szyję po czym znowu szukając mojego tajnego miejsca a gdy już je znalazł wpił sie mocno w nie na co jęknęłam bo muszę przyznać było to przyjemne na co chłopak jeszcze bardziej wpił sie w moją skórę i już wiedziałam że będzie to bardzo widoczna malinka gdy chłopak odsunął sie od mojej szyi spojrzał jeszcze raz na swoje dzieło po czym poczułam jego oddech w okolicach ucha
Już lubię jak tak jęczysz - powiedziałam do mojego ucha po czym odsunął sie ode mnie i spojrzał na mnie po czym odwrócił sie i poszedł w kierunku biurka a ja dalej leżałam i patrzyłam sie co robi chłopak
Ubierzesz sie czy mam pomóc - powiedział do mnie a ja wstałam i podeszłam do mojej szafy po czym wyciągnęłam z niej zielone 3/4 dresy

i szarą bokserkę oraz stanik na samą myśl ze nie mam stanika a w moim pokoju jest chłopak szybko zakryłam sie dresami na co Niall zachichotał
I tak widziałem przed chwilką twoje sutki - powiedział do mnie a ja wybiegłam z pokoju i poszłam do łazienki po czym ubrałam sie w moje ubrania umyłam zęby i twarz i uczesałam włosy w wysokiego kucyka i poszłam do swojego pokoju chłopak leżał na moim łóżku które było pościelone
Ej chciałem popatrzeć na twoje cycyki- powiedział do mnie na co zmroziłam go wzrokiem a chłopak jak by nigdy nic dalej leżał na łóżku a ja podeszłam do mojego biurka wyciągając swoje notatki
A gdzie masz misia? - powiedział do mnie gdy wyciągnęłam teczkę z papierami i odwróciłam sie w jego kierunku
Jakiego misia ?- zapytałam sie jego lekko zdziwiona o co mu chodzi
Bo przeważnie dziewczyny śpią z jakimiś miśkami - powiedział do mnie na co ja wzruszyłam ramionami
Nie mam - powiedziałam i usiadłam po turecku z rzeczami na łóżku wyciągając potrzebne rzeczy a on zrobił tą samą czynność po czym wyciągnął swoje notatki
Mogę o coś spytać ?- zapytałam sie jego na co mruknął coś pod nosem
Czemu masz geografię jeżeli jesteś na pierwszym roku liceum sportowego ?- zapytałam sie jego a chłopak nawet nie zwrócił na mnie uwagi
Po to że mam do zaliczenia 3 sprawdziany z poprzedniej klasy dzięki czemu zdałem - powiedział do mnie
Ale ty powinieneś być teraz na drugim roku liceum - odpowiedziałam lekko zadowolona
Wiem powiem tak mam do zaliczenia 3 sprawdziany z klasy pierwszej ogólnej i przez to że nie zaliczyłem ich w tamtym roku nie zdałem i powtarzam klasę jeszcze raz - powiedział do mnie na co ja posłałam mu lekki uśmiech
A wiec kiedy masz zaliczyć pierwszy sprawdzian ?- zapytałam sie jego czytając co mam go nauczyć
Kiedy chcę tak tylko aby dostać minimum 3 i mam na to cały rok a do tego jeszcze gdy zdam z gegry dojdzie mi 2 testy z bioli - powiedział na co sie zdziwiłam ten chłopak jest nie możliwy
Dobra to zaczniemy od tego że .. - zaczęłam mu tłumaczyć pierwsze zadanie z karty testowej  starałam sie mu tłumaczyć tak żeby zajarzył i chyba sie mu udało bo gdy go to to spytałam odpowiedział mi  po prawnie a więc przeszłam do pozostałych zadań. Po 4 godzinach tłumaczenia mu zadań mam nadzieję że chodź troszkę zapamięta .
A więc zapamiętałeś chodź troszkę ?- zapytałam sie jego
Tak - odpowiedział zbierając swoje notatki
Dobra zanim podejdziesz do testów poszukam na internecie jeszcze jakiś testów takich żebyś mógł pod ćwiczyć a tak w ogóle to nie ma gegry i bioli w pierwszej klasie sportowej ?- zapytałam sie jego
Nie nie ma jest w drugiej i ostatniej w tej jest tylko Angielski , Język Francuski ,Język Hiszpański ,Fizyka, Matematyka ,w-f,Historia,Wos ,Wok (wiedza o kulturze),-powiedział do mnie Niall 
Aha dobra - odpowiedziałam jemu i spojrzałam na zegarek za 13 minut osiemnasta super jak ten czas szybko leci a ja jestem razem z dziewczynami do klubu umówiona jednak
Idziesz na ten bal do Maury ?- zapytał sie mnie
Tak nie obraź sie ale ja dzisiaj razem z dziewczynami wybieram sie do klubu i wiesz ja chyba muszę sie szykować - powiedziałam lekko skrępowana
Nie krępuj sie popatrzę sobie - powiedział do mnie i sie zaśmiał po czym podszedł do mnie i przycisnął moje  plecy do drzwiczek szafy
Nie wyśpisz sie dzisiaj kochanie bo będę u Meg - wyszeptał mi do ucha i wyszedł nawet na mnie nie patrząc a ja miałam ochotę złapania go za rękę i zamknięcia w swoim pokoju tylko żeby do niej nie szedł chwileczka co ja właśnie pomyślałam sobie o nie wariuję
Kurwa - powiedziałam sama do siebie po czym podeszłam do szafy i ubrałam czarną obcisłą sukienkę
Oraz do tego parę koturn
Spojrzałam na mój bandaż nie był aż taki brudny a można powiedzieć że nie był wcale brudny więc go zostawię .Do mojego stroju zrobiłam w miarę mocny makijaż i postawiłam że zostawię włosy rozpuszczone i postanowiłam że założę do mojej sukienki czarną skórę po czym spojrzałam na zegarek 19:44 nie no super spóźniona , szybko wybiegłam z pokoju po schodach zbiegając na dół przy okazji chowając do kieszeni pieniądze a także paczkę fajek i telefon po czym wyszłam z domu i szłam w kierunku klubu przeważnie droga autem zajmuje mi 25 minut a w tych obcasach to jakąś godzinę
Hej podwieźć ?- zapytał sie chłopak otwierając szybę był to Eryk
Tak - nie mal że krzyknęłam po czym weszłam do auta i zapięłam pas a on ruszył
Nie wiem gdzie ci śpieszno ale zabieram cie do klubu - powiedział do mnie uśmiechając sie muszę przyznać że wyglądał ładnie i to bardzo
Oj jak sie cieszę bo zmierzam akurat w tamtym kierunku - powiedziałam do niego uśmiechając sie.Po 20 minutach drogi byliśmy już na miejscu .
A więc do kogo tu przyszłaś ?- zapytał sie gdy staliśmy w mini kolejce
Razem z dziewczynami sie umówiłam a ty?- zapytałam sie chłopaka
A tam o - powiedział i teraz była nasza kolej gdzie ochrona spojrzała na nas po czym wpuściła do środka a do moich uchu doleciała głośna muzyka i zapach fajek oraz alkoholu juz miałam ruszać kiedy czyjać ręka owinęła sie wokół mnie i była to ręka Eryka po czym razem z nim poszłam do baru
Po proszę drinka jednego zwykłego a drugiego specjalnego - powiedział do barmana po czym mrugnął i sie do mnie uśmiechnął czy on myśli że jestem taka głupia żeby tego nie zauważyć siedziałam tak i rozmawiałam niby z chłopakiem a dlaczego niby bo przyglądałam sie cały czas jak barman robi drinka to nie był T  dowiedziałam sie że miał dzisiaj wolne
Tak - odpowiedziałam dla chłopaka i kątem oka spojrzałam na barmana który strasznie długo mieszał mojego drinka po czym podał mi a drugiego dla Eryka
A więc do dna - powiedział chłopak po czym sie ze mną stuknął i napił sie zrobiłam małego łyczka po czym złapałam sie ręką za usta
Muszę do toalety - powiedziałam chcąc schodząc z krzesła
Coś sie stało ?- zapytał sie mnie
Jestem uczulona na mango - powiedziałam po czym odeszłam ale tak na prawdę nie jestem po prostu on coś mi dosypał cały czas szłam w kierunku toalety aż do niej doszłam zignorowałam liżące sie pary i weszłam do jednej z kabin po czym nachyliłam sie do muszli i wsadziłam sobie dwa palce po czym zwymiotowałam wszystko co miałam w żołądku i wyszłam z kabiny po czym przepłukałam usta woda i wyszłam a moim oczom ukazał sie stolik z dziewczynami więc do nich podeszłam
Hej - krzyknęłam do niech gdy byłam koło nich
Cześć - odpowiedziały zadowolone
Siadaj - powiedziała Dominika robiąc mi miejsce
Nie dzięki ja chyba spadam - powiedziałam do nich
Ale dlaczego dopiero co przyszłaś  - powiedziała Anna
Tak właściwie jestem tu już od 30 minut - powiedziałam po czym miałam juz sie odwrócić i iść ale ktoś złapał mnie za rękę
Ja też idę pa - powiedziała Dominika po czym razem szłyśmy do wyjścia .Po tym jak wyszłyśmy zamówiłyśmy taksówkę i powiedziałam adres postanowiłyśmy że pojedziemy do mnie, gdy byłyśmy pod domem zapłaciłyśmy dla kierowcy a następnie poszłyśmy do domu oczywiście zostawiłam uchylony balkon a więc mogłyśmy wejść po czym to zrobiłyśmy i od razu skierowałyśmy sie do kuchni a tam zaskoczyła mnie bardzo miła wizyta gości był tam Niall Cece i Meg chłopak stał w samych dresach muszę przyznać że tors ma umięśniony ale zignorowałam ich i ściągnęłam moją kurtkę a następnie podeszłam do lodówki po czym wyciągnęłam Cole i dwie szklanki a dziewczyna tylko mi sie przyglądała tak jak reszta aż w końcu zadzwonił telefon w mojej kurtce a więc pokazałam dziewczynie gestem żeby odebrała
Hallo .... nie Dominika - odpowiedziała dziewczyna
Masz to do ciebie - powiedziała podając mi urządzenie
Czego !- warknęłam do telefonu nawet nie wiedząc z kim gadam
Może milej co kurwa - powiedział mi ktoś do telefonu i wiedziałam że to Quin
Czego - powiedziałam obserwując jak dziewczyna do mnie podchodzi i staje opierając sie o blat tak samo jak ja i pijąc napój
Myślałem sobie co dzisiaj robisz?- zapowiedział do mnie
A wiesz nocuje u mnie przyjaciółka - powiedziałam
Czyli ostry seks we dwie - powiedział śmiejąc sie a ja sie tylko uśmiechnęłam
Jak chcesz to możesz sie przyłączyć - powiedziałam do niego na co dziewczyna spojrzała na mnie lekko zdziwiona
A nie będę przeszkadzał ?- zapytał sie mnie
A nawet jak byś przeszkadzał to i tak przyjdziesz a i zapomniała bym kup gumki - powiedziałam na co usłyszałam tylko okej i sie rozłączył
Kto to ?- zapytała sie Dominika a Meg i Cece rozmawiały szeptem ale gdy dziewczyna spytała od razu ucichły
Quin - odpowiedziałam jej na co próbowała skojarzyć kto to ale nie udało jej sie to
Kto to ?- zapytała sie
Mój kumpel - powiedziałam po czym zabrałam soją szklankę i kiwnęłam głowa żeby za mną szła a ona tak zrobiła , gdy weszłyśmy do pokoju zamknęłam drzwi a na roścież otworzyłam okno moi znajomi nie mają nawyku wchodzenia drzwiami bo to normalne a jak sami sądzimy normalność jest nudna a więc od razu podeszłam do szafy i dałam dziewczynie ubrania a ta poszła sie przebrać do łazienki , gdy to zrobiła i weszła do pokoju ja wyszłam i poszłam w kierunku łazienki sie przebrać miałam już zamykać drzwi ale ktoś wparował mi do łazienki i był to blondyn który zamknął drzwi i spojrzał na mnie od góry do dołu jego oczy były bardzo ciemne widać że był zły i to bardzo
Czego chcesz ? - zapytałam sie jego
On ma cię nie dotykać - powiedział do mnie a wręcz warknął na mnie
Bo co ?- zapytałam sie jego złoszcząc sie
Bo nie pozwalam - powiedział do mnie na co prychnęłam
Wal sie - powiedziałam i wyszłam zostawiając  tam moje ubrania i nawet sie nie przebierając a chłopak wyszedł za mną a przed drzwiami do mojego pokoju stał Quin podeszłam do niego i stanęłam na palcach całując go w usta chłopak był zdziwiony ale chyba zajarzył o co chodziło jemu po tym jak skończyliśmy złapałam chłopaka za rękę i wprowadziłam do pokoju nawet nie patrząc sie na blondyna
               ***POV NIALL***
Widziałem muszę przyznać w tej sukience wyglądała nawet fajnie ae strasznie zdenerwowała mnie tym że sie postawiła nie lubię takich osób wyszła z łazienki a ja zaraz za nią widziałem jak podbiega do tego chłopaka i go całuje w usta a on przeniósł swoje ręce na jej biodra a gdy sie rozkleili złapała go za rękę i nawet na mnie nie patrząc weszła do pokoju a ja do swojego w pokoju była Cece i Meg które były całkiem nagie i leżały pod kocem podszedłem do Meg po czym złapałem ja za rękę i wyciągnęłam z pod koca i powiedziałem żeby wzięła tabletkę a ona powiedziała że już to zrobiła a więc ściągnąłem swoje spodnie razem z bokserkami i się w nią wbiłem robiłem to bardzo mocno i agresywnie a dziewczyna wręcz prosiła żebym przestał ale postanowiłem że zmienię sobie partnerkę a więc zaraz moim kolegą wszedłem w Cece bardzo głośno jęczała a wręcz krzyczała moje imię ale mi to pasowało po tym jak doszła obydwie zajęły sie mną po czym doszedłem i sie zacząłem sie ubierać
Gdzie idziesz kochanie - zapytała sie Cece
Do domu - odpowiedziałem i wyszedłem z pokoju trzaskając drzwiami i zbiegłem po schodach wychodząc przez balkon a następnie wszedłem do mojego samochodu i pojechałem do moich klientów którym mam sprzedać dragi .
                                          ***POV WANESSA ***
( NA DRUGI DZIEŃ 28. PAŹDZIERNIK 2014 .ŚRODA- FERIE JESIENNE )
Obudziłam sie na drugi dzień muszę przyznać że dziewczyny i blondasek długo sie nie pieprzyli albo uciszył je czymś a Quin po tym jak powiedziałam jemu że to specjalnie było pokiwał głową w geście że sie skapnął i po pięciu minutach wyszedł oknem mówiąc że musi coś jeszcze załatwić a Dominika spała koło mnie albo leżała nie jednak spała gdy na nią sie popatrzyłam widać było to wyraźnie .Wyszłam z łóżka po czym poszłam do kuchni i zrobiłam dwie porcje płatków na mleku jedne posypałam cukrem dla dziewczyny a drugie solą dla mnie (dla wtajemniczonych  ja w rzeczywistości jem takie płatki więc można tak jeść )i poszłam na górę po czym położyłam płatki na biurku i wyszłam do toalety po czym sie  ogarnęłam i wróciłam do pokoju dziewczyna już nie spała na co posłałam jej uśmiecha a ona go odwzajemniła .
Hej śpiochu - powiedziałam do dziewczyny na co przewróciła oczami
Cześć która godzina ?- zapytała sie mnie
Jest 13:14 a co - powiedziałam a dziewczyna wstała z łóżka i poszła do łazienki a ja zaczęłam jeść płatki byłam już w połowie aż do pokoju weszła dziewczyna i usiadła koło mnie po czym też zaczęła jeść swoje płatki  a gdy skończyła ubrała sie w to co wczoraj i wyszła a ja ubrałam sie w jeansy
Po czym założyłam zwykłą szarą bokserkę i koszulę
A do tego moje czarne trampki  po czym pomalowałam oczy tylko tuszem i byłam gotowa ale postanowiłam że odrobię lekcje ze wszystkich przedmiotów . Po paru godzinach odrabiania lekcji była 20:34 a ja postanowiłam że pójdę sobie na spacer w ogóle muszę pójść do sklepu kupić fajki więc wzięłam pieniądze i schowałam je do torebki tak samo jak telefon a gdy otworzyłam drzwi od pokoju zdziwiłam sie bo korytarz był udekorowany na sobotnie halloween a i zapomniała bym w piątek jest impreza halloweenowa u pani Maury chodź kazało mi mówić do siebie Maura ale nic zeszłam na dół a tam tak samo wszystko udekorowane ale olałam to i wyszłam z mieszkania szłam prosto do sklepu po czym weszłam a dzwonek w drzwiach zainformował że drzwi sie otworzyły a ja poszłam na dział słodyczy i wzięłam sobie batonika po czym gumy do żucia i podeszłam do sprzedawcy po czym podałam mu moje zakupy i powiedziałam jemu jakie papierosy na początku spojrzał na mnie troszkę dziwnie ale olał to a ja postanowiłam że kupię dwie więc kupiłam aż dwie paczki papierosów jednego batonika i paczkę gum po czym zapłaciłam i wyszłam ze sklepu idąc prosto do parku na ławkę na której zawszę siedzę po drodze otworzyłam swojego batonika i zaczęłam go jeść a gdy zjadłam opakowanie wyrzuciłam do kosza i szłam dalej. Po 15 minutach bardzo wolnego spacerku usiadłam na ławkę chodź było już ciemno i paliły sie tylko latarnie oświetlające drużki i wyciągnęłam paczkę papierosów po czym je rozpakowałam z foli i otworzyłam paczkę i wyciągnęłam jednego papierosa ale kurwa dopiero teraz sie skapnęłam że nie mam ognia nie no super więc z powrotem schowałam papierosa do paczki po czym poszłam przed siebie i zobaczyłam dwóch chłopaków siedzących na ławce jedne palił papierosa a więc podeszłam do nich
Sorry macie ogień - powiedziała stojąc przed chłopakami a oni od razu oderwali sie od swojej rozmowy po czym spojrzeli na mnie
Tak a co ?- zapytał sie jeden ten co trzymał papierosa
A pożyczysz ?- zapytałam sie go po czym wyciągnął ogień a ja papierosa a gdy odpaliłam oddałam go
Dzięki i na razie - powiedziałam do niech na co rzucili krótkie nara i wrócili do swojej rozmowy a ja szłam w kierunku domu a po drodze skończyłam mojego papierosa i zdeptałam go i poszłam dalej po drodze dostałam jeszcze sms
Od:Eryk
Co robisz jutro ?
na samą myśl że do mnie napisał ucieszyłam sie
Do:Eryk
Nic a co zapraszasz mnie gdzieś?
napisałam i szłam dalej w kierunku domu
Od:Eryk
Tak jutro w parku przy placu zabaw o 13:15
napisał do mnie a ja sie cicho zaśmiałam
Do:Eryk
Okej
napisałam do niego i schowałam telefon do torebki .Po 10 minutach byłam już w domu  ściągnęłam moje buty i poszłam do kuchni po czym odgrzałam sobie obiad i poszłam do pokoju po czym usiadłam i zaczęłam jeść a gdy zjadłam  podeszłam do łóżka po czym rzuciłam sie na nie i leżałam jak trup aż ktoś zapukał do moich drzwi na co odpowiedziałam cichym , proszę ' a drzwi si otworzyły a w nich stała Meg
Chciałam sie zapytać czy oglądasz z nami film bo starych nie ma  a pozwolili na sprowadzenie paru znajomych ?- zapytała sie uśmiechając
A kto tam jest ?- zapytałam sie spoglądając na zegarek 21:09
No ja Cece , Elena , Niall, Jack , Sean, Justyn - powiedziała do mnie
No nie wiem to chyba nie moi znajomi a więc chyba nie - powiedziałam po czym mój telefon za wibrował
a ja go odblokowałam
Od:Matt
Co ty na to żeby wyjść na chwilkę na dwór spotkaj sie ze mną w sklepie
No super a więc podeszłam do mojej szafy po czym wzięłam moją bluzę i telefon i  miałam już wyjść z pokoju ale dziewczyna patrzyła sie na mnie po czym ją ominęłam i zamknęłam pokój i szłam po schodach a Meg za mną wszyscy spojrzeli na mnie bo w końcu od razu jak sie schodzi ze schodów to do salonu a więc olałam ich i poszłam na ganek po czym ubrałam trampki i bluzę ale kurwa fajek zapomniałam  więc zawróciłam
A więc rozumiem że nie będzie cie - powiedziała do mnie Meg na co na nią spojrzałam
No nie - powiedziałam po czym pobiegłam po schodach wchodząc co drugi schodek po czym weszłam do pokoju i wzięłam fajki i zapalniczkę i hajs schowałam do stanika po czym schowałam wszystko pozostałe do kieszeni i zamknęłam pokój na klucz po czym też go schowałam i nagle mój telefon zadzwonił
Hallo - powiedziałam do Matta
Gdzie ty kurwa jesteś - powiedział do mnie  a ja zeszłam akurat po schodach i byłam już w salonie
No w domu a gdzie mam być ?- zapytałam sie z sarkazmem i postanowiłam że jeszcze pójdę do kuchni po czym włączyłam na głośno mówiący
No to ruszaj kurwa dupę - powiedział na co wszyscy w salonie patrzyli sie na  mnie a nie na film
No zaraz - powiedziałam nalewając wodę do szklanki
To ruszaj sie nie mam czasu całą noc - powiedział do mnie na co prychnęłam
No już nara - powiedziałam gdy sie napisałam i rozłączyłam po czym skierowałam sie w kierunku drzwi wejściowych i wyszłam i szłam w kierunku sklepu gdzie robiłam dzisiaj swoje mini zakupy , gdy zbliżyłam sie widziałam dwóch chłopaków na kogoś czekających i był to Quin i Matt
Hej kutasy - powiedziałam do chłopaków na co zabijali mnie wzrokiem
Cześć mamy coś - powiedział do mnie Matt na co sie ucieszyłam i poszłam za nimi a chłopaki weszli do auta a ja zrobiłam to samo i pokazali mi woreczek z białym proszkiem na co sie szeroko uśmiechnęłam
Dajesz 150 funtów i jest twoje - powiedział Quin do mnie na co sie uśmiechnęłam
A masz jointa bo bym wzięła - powiedziałam do chłopaków
A no mam 4 ile chcesz - powiedział do mnie Matt
Wszystkie - powiedziałam na co chłopaki dostali wytrzeszczu oczu ale podał mi cztery na co zapłaciłam i zapłaciłam połowę za towar u Quina i wyszłam z auta po czym szłam w kierunku domu była za 14 minut dziesiąta w nocy ale ciul z tym weszłam do domu a wszyscy spojrzeli na mnie a ja jak gdy by nigdy nic poszłam na górę do pokoju po czym otworzyłam drzwi i zamknęłam je za sobą po czym zdjęłam bluzę i podeszłam do okna po czym odpaliłam papierosa i zaczęłam go palić a gdy skończyłam zgasiłam go o parapet i wyszłam z pokoju i nagle usłyszałam krzyk
Wanessa ktoś do ciebie - powiedziała do mnie dziewczyna na co sie zdziwiłam i zeszłam na dół a na dole był Matt no super
Cześć kochanie - powiedział po czym podszedł do mnie i mnie przytulił odwzajemniłam to i kontem oka spojrzałam na Nialla był zły ale czemu
Hej -powiedziałam do chłopaka po czym poszłam z nim do kuchni a on sobie usiadł na krześle przy stole
Chcesz coś do picia ?- zapytałam sie na co chłopak pokręcił głową
To co idziemy ?- zapytał sie mnie na co przytaknęłam głową i poszłam schodami na górę a chłopak zaraz za mną a gdy weszliśmy do pokoju zamknął drzwi za nami
Ale gapili sie na nas - powiedział do mnie chłopak
Dziwisz sie kurwa cześć kochanie co ci od biło - powiedziałam do niego
Dobra nic tak o przyszedłem po kasę i zapytać czy idziesz z nami do klubu dzisiaj - powiedział do mnie
Wiesz że jest prawie wpół do 23 w nocy ?- zapytałam sie jego
No tak a więc nie chcę cie pośpieszać ale śpieszno mi - powiedział do mnie na co ja poszłam po pieniądze i mu dałam. Po tym jak wyszliśmy z mojego pokoju i zeszliśmy po schodach znowu wszyscy sie na nas gapili a ja poszłam do kuchni po jabłko bo mi sie zachciało a chłopak za mną 
Ej nie zapomnij jutro impreza po za miastem musisz być to ostatnia po czym wylatuję pojutrze chyba że lecisz ze mną kochanie wszyscy sie stęsknili - powiedział do mnie na co ja miałam ochotę krzyknąć tak kurwa tak zabierz mnie z tond chodź mam przy sobie Quina a wiec nie jest jeszcze tak źle
Nawet jak bym chciała wypierdalać z tond jak najdalej nie mogą nie jestem pełnoletnia - powiedziałam do chłopaka wgryzając sie w jabłko
Jakoś sie ciebie przemyci - powiedział na co za chichotałam
Ale jutro na którą ?- zapytałam sie jego
Na 20 bądź gotowa nie lubię czekać - powiedział do mnie seksownym głosem a ja wiedziałam o co mu chodzi ale przytakiwałam jego zachowanie
Okej - powiedziałam po czym poszłam razem z nim do drzwi wejściowych i sie pożegnałam przytulając i chłopak wyszedł a ja wróciłam do swojego pokoju olewając spojrzenia wszystkich i rzuciłam sie na łóżko
Hej nie chcę przeszkadzać ale może pooglądasz z nami bo za chwilkę  film sie kończy i zaczynami nowy co ty na to ?- zapytała sie Meg na co wzruszyłam ramionami i wzięłam telefon i poszłam za nią a dziewczyna weszła pierwsza do salonu i widać było że film sie już zakończył i Elena , Cece , Jack i Justyn zbierali sie już do domu
A wy gdzie ?- zapytała sie Meg
My już do domu - powiedzieli chórem na co ja usiadłam koło Seana a gdy oni weszli zgasiliśmy światło i włączyliśmy jakiś horror  a na dworze rozpoczęła sie burza .Po 30 minutach oglądania wyłączył sie prąd na co Meg zaczęła panikować
Meg gdzie masz jakieś świeczki - powiedziałam do dziewczyny włączając latarkę w telefonie a Niall druga
To my z Seanem sprawdzimy korki a wy świeczki ?- zapowiedział Niall na co przytaknęłyśmy i poszłyśmy do kuchni gdzie były świeczki po czym zapaliłyśmy w salonie kuchni i jedną w łazience i akurat chłopaki przyszli nie wiem jak oni ale ja kocham burze więc siedzenie przy świeczkach mi nie przeszkadza
Korki całe - powiedział do nas Sean siadając koło mnie
To co robimy ?- zapytał sie znowu
Nie wiem może w coś pogramy - powiedziała Meg
W butelkę - powiedział Sean na co prychnęłam a chłopak wziął i usiadł na podłodze a za nim Meg i tylko ja i Niall siedzieliśmy jak odludki na kanapie
Wy też - powiedziała Meg więc tak zrobiłam siedziałam na przeciwko Meg a po lewej stronie Niall a po prawej Sean i jaki pierwszy zakręcił butelką
Prawda czy wyzwanie Meg - powiedział do dziewczyny gdy butelka sie zatrzymała
Mmm prawda - odpowiedziała
Czy jesteś bi ?-zapytał sie jej na co prychnęła
Jasne że nie - powiedziała lekko zirytowana i znowu zakręciła butelką
Niall prawda czy wyzwanie ?- zapytała sie jego
Wyzwanie - powiedział pewnie siebie
Masz pocałować ..-zrobiła sobie przerwę spoglądając na mnie
Seana - dokończyła na co miałam ochotę przybić jej żółwika
Okej - powiedział blondyn na co obydwie spojrzałyśmy na niego a chłopak podszedł do bruneta i go namiętnie pocałował a gdy skończył Sean tylko sie oblizał i wrócił do swojej poprzedniej pozycji tak samo jak Niall
słow:  4145
________________________________________________
CZYTASZ = KOMENTUJESZ = OBSERWUJESZ
HEJ:
Przepraszam że tak długo nie dodałam rozdziału ale nie miałam jak napisać w poprzedni weekend nie mogłam bo miałam ślub w rodzinie a w ciągu tygodnia uczyłam sie na kartkówki a w ten weekend był Jarmark i jakoś chciałam pojechać a wiec nie miałam jak napisać ale po troszku i sie udało a więc teraz 13 KOMENTARZY i  jak najszybciej postaram sie dodać rozdział
 POWODZENIA W SZKOLE
 Buziole Wika .Xx