11 KOMENTARZY NASTĘPNY ROZDZIAŁ
( 18 LISTOPADA 2014R - CZWARTEK )
Obudził mnie budzik oznajmujący że muszę wstać na śniadanie . Spojrzałam na dziewczyny wszystkie już poszły oprócz mnie i Hanny która spała wymalowana markerem , chwila ja tez byłam wysmarowana , szybko połknęłam moje tabletki po czym poszłam pod prysznic a następnie ubrałam sie w zwykłe jeansy a do tego szarą bokserkę z błękitnym napisem NOPE i czarny sweterek, zmyłam mojego karniaka zmywaczem do paznokci że nie było śladu a następnie pomalowałam rzęsy tuszem i nałożyłam puder który zakrył moje niedoskonałości i psiknęłam sie perfumami .Masz przyda ci sie - powiedziałam do dziewczyny dając jej zmywacz na co mnie przytuliła i dała buziaka w policzek
Poczekasz na mnie ?- zapytała sie na co pokiwałam twierdząco , schowałam do moich spodni telefon a do drugiej moje pudełeczko
Co jest po między tobą a Domi pokłóciłyście sie czy coś - usłyszałam krzyk za drzwi łazienki
Nie - odpowiedziałam
A tak wygląda - powiedziała wychodząc z łazienki
To co idziemy ?- zapytałam sie biorąc mój NAPÓJ z alkoholem
No - odpowiedziała po czym zamknęłyśmy pokój i poszłyśmy meldując sie nauczycielom że jesteśmy po czym zrobiłyśmy sobie płatki i poszłyśmy do stolika z dziewczynami
Co dzisiaj robimy ?- zapytała sie Kejt przerywając cisze
Mamy wszyscy wolne - odpowiedziała Anna na co ja spojrzałam na Dominikę która szczerzyła sie do telefonu
Macie jakieś plany ?- zapytałam sie na co dziewczyny zaprzeczyły oprócz Domi i Kejt
Ja z Jackiem - odpowiedziała Kejt
A ty ?- zapytałam sie spoglądając na Dominikę
Tajemnica - powiedziała uradowana po czym z uśmiechem na twarzy wstała biorąc swoje naczynia i zanosząc je na stół z garami
Słuchajcie wszyscy dzisiaj macie cały dzień na zapakowanie sie bo jutro wracamy to taka zmiana planów wasi rodzice o tym wiedzą !- powiedział WC dyrektor przez mikrofon na co co niektórzy sie ucieszyli a inny jęczeli że chcą zostać . Poszłam do swojego pokoju po czym zaczęłam pakować swoje rzeczy i nagle dostałam sms
Od: Nieznany
Twój chłoptaś cię zdradza
Do:Nieznany
To nie mój chłoptaś
Odpisałam po czym nie dostałam odpowiedzi czyli wszyscy już o tym wiedzą , szczerze to czuję sie jak idiotka , napiłam sie mojego energetyka tak że przez to zakręciło mi sie troszkę w głowie.
Leżałam tak już od dobrych 2 godzin nikogo nie było byłam sama słuchając muzyki i popijając napój przez co zostało sie go tylko połowa , postanowiłam że sie prześpię .
SEN
Obudziłam sie w moim rodzinnym domu w moim pokoju znów byłam mała dziewczynką po czym wstałam z łózka podchodząc do mojego lustra które stało na prost mojego łózkapo czym przejrzałam sie a gdy spojrzałam na postać za mną od razu tego pożałowałam , tajemnicza postać chwyciła moją głowę po czym uderzył nią w lustro , od razu upadłam na ziemie a z mojej rany zaczęła lecieć mi krew przez co ją szybko starłam. Na kolanach zaczęłam sie poruszać do wyjścia a gdy byłam we framudze drzwi szybko wstałam po czym zaczęłam biec ile sił w nogach prosto do piwnicy , tato zawsze mój że to najbardziej bezpieczne miejsce na całej ziemi i nikt tam mnie nie będzie szukał . Wbiegłam do niej zamykając drzwi za sobą na parę spustów po czym zeszłam po schodach i zapaliłam światło po czym nagle zgasło a następnie sie zapaliło a przede mną człapała sie jakaś bestia a gdy była blisko światło znowu zgasło a następnie sie zapaliło po czym szybko wbiegłam po schodach drżącymi rękoma otwierając zamki ale światło zgasło przez co na omacku szukałam zamku , nie musiałam sie obracać żeby wiedzieć że ktoś za mną stoi czułam czyjś oddech na swojej szyi a następnie głośny krzyk przez co tez zaczęłam krzyczeć aż w końcu udało mi sie otworzyć drzwi przez co wleciałam do korytarzu upadając na kolana a następnie wbiegając do salonu i biegłam do balkonu ale był zamknięty a postać za mną tylko rechotała z mojego strachu na co ja wybiłam szybę ręką i wybiegłam na ścieżkę która prowadziła na molo które było 700 metrów od naszego domu z jeziorem a także 300 metrów od naszego domu była tam stara szopa która była nasza. Biegłam prosto do szopy po czym weszłam do niej a moim oczom ukazała sie wiszący tato, upadłam na kolana płacząc wiedziałam że już nie ma dla mnie ratunku .
Koniec Snu
Nagle sie obudziłam , w pokoju było cicho a na dworze było ciemno był już wieczór a dziewczyn nie było . Poszłam do łazienki gdzie wzięłam zimny prysznic po czym wróciłam do pokoju połykając tabletki a następnie siadając na środku i zaczynając sie gimnastykować , gimnastykowałam sie w różnych pozycjach tak że bolały mnie mięśnie ale nie przestawałam wolałam sie porozciągać niż kaleczyć . Gdy była już 22 dopiero teraz przestałamDo: Hanna
Gdzie jesteście ?
Od : Hanna
Na ognisku są aż 3 i wybierasz sobie które chcesz
Do : Hanna
Zaraz wpadnę
Odpisałam jej po czym ubrałam kurtkę i wyszłam z pokoju zamykając go za sobą gdy zeszłam na parter obok drzwi wyjściowych do ogrodu była toaleta postanowiłam wejść po cichu do damskiej a to co zobaczyłam szczęka mi opadła . Ona i On oni sie pieprzyli . Tak szybko jak weszłam tak szybko wyszłam a łzy polały sie po moich policzkach czemu chyba muszę przyznać coś do niego czułam. Postanowiłam wrócić do pokoju po czym wyciągnęłam moją wódkę której było tylko połowa po czym zaczęłam ją pić już po pierwszym łyku czułam jak moje gardło płonie . Piłam tak aż skończyła mi sie a także resztka mojego energetyka dzięki której sie doprawiłam . Wzięłam dwie tabletki nasenne które połknęłam bez popitki a po 10 minutach czułam jak odlatuję .
( 19 LISTOPADA 2014 - PIĄTEK )
Hej wstawaj - powiedziała Anna która ścieliła łóżkoCiszej - upomniałam ją
Jak chcesz śniadanie to wstawaj mamy na zjedzenie jego 30 minut - powiedział na co ja tylko znowu sie położyłam tym razem zakrywając sie kołdrą z kacem . Drzwi sie zamknęły a ja po 15 minutach wstałam biorąc ubrania w rękę i wychodząc do łazienki biorąc zimny prysznic . Po wyjściu ubrałam sie w
I nałożyłam dużą ilość tuszu do rzęs a do tego puder który był takiego samego odcienia , po czym połknęłam tabletki moje które muszę a także na ból głowy . Nie tylko miałam kaca a także zakwasy tego mi brakowała, posprzątałam po sobie a do pokoju a tym samym momencie weszły dziewczyny . Wzięłam swoją walizkę po czym do torebki którą miałam na ramieniu spakowałam telefon , portfel , papierosy , słuchawki i parę jeszcze potrzebnych rzeczy po czym przewiesiłam sobie kurtkę na ręce a w rękę wzięłam napój z alkoholem nie wierzę cały czas piję . Wsiadłam do autobusu wkładając kurtkę w odpowiednim schowku a torebkę położyłam na swoim miejscu, siedziałam w tym samym miejscu co w poprzednią drogę , a obok mnie usiadł ten z tatuażem na ręce po mimo że znam ich imiona a także jego wolę chyba mówić ten z tatuażem , Horan spojrzał tylko na mnie na co zignorowałam jego wzrok i patrzyłam na rozmazany obraz bo ruszyliśmy . Po 2 godzinach jazdy i słuchania głupich historyjek oraz picia mojego napoju mój partner z którym siedziałam spojrzał na mnieDasz sie napić ?- zapytał sie uprzejmie na co podałam mu butelkę a po paru łykach chłopak mało ci sie nie udławił na co wszyscy spojrzeli na niego
Serio ?- zapytał sie nie dowierzając
Nie spodziewałem sie tego po tobie - powiedział na co drugi chłopak zapytał sie o co chodzi
Energetyka z wódką sobie zmieszała i wiesz jaki mocny - powiedział na co wszyscy spojrzeli na mnie a ja tylko wzruszyłam ramionami . Po 15 minutach mieliśmy postój , wysiadłam z autobusu idąc na stację kupić kawę , po kupieniu kawy zatrzymałam sie przed autobusem i zapaliłam sobie papierosa
Jesteś na mnie obrażona ?- zapytał sie Horan który stanął koło mnie i także palił papierosa
Nie - odpowiedziałam zaciągając sie mocniej postanowiłam udawać że nic nie wiem w końcu prawda i tak wyjdzie na jaw
Co ty na to żebyśmy razem gdzieś wyskoczyli w sobotę ?- zapytał sie mnie, teraz coś wymyśl
Nie mogę mam plany - odpowiedziałam na co chłopak zmarszczył brwi
Jakie ?- zapytał sie mnie a co go to obchodzi
Nie twój zasrany interes czy ja ci sie wpieprzam do życia, no właśnie że nie więc sie odwal ! - warknęłam do niego na co chłopak spojrzał na mnie zdziwiony a całej tej sytuacji przyglądały sie dziewczyny a także Dominika
A tak po za tym Cody jest lepszy w robieniu dobrze - powiedziałam gasząc papierosa i zamierzałam wsiąść do autobusu lecz chłopak przyparł mnie do autobusu i zaczął mnie całować lecz ja stałam jak kołek nie odwzajemniając tego co było bardzo trudne , a gdy chłopak odsunął sie ode mnie spojrzał w moje oczy a w jego można było dostrzec rozczarowanie ? Serio teraz sobie o mnie przypomniałeś , nie mówiąc nic wsiadłam do autobusu siadając na miejscu i resztę drogi spędziłam słuchając muzyki . Gdy przyjechaliśmy pod szkołę każdy wysiadał według listy i zabierał swoje bagaże , gdy byłam już ze wszystkiego rozliczona wsiadłam do auta Angeliki przed tym posyłając jej szczery uśmiech nie chciałam jej martwić swoim smutkiem jeżeli w ogóle by sie martwiła . Gdy dojechaliśmy do naszego domu czym mogę go tak nazwać wydaje mi sie że ta , ściągnęłam buty i razem z walizką poszłam do swojego pokoju po czym rzuciłam sie na łóżko i leżałam patrząc w sufit muszę zrobić sobie foto tapetę jak w Anglii tam gdy sie kładłam widziałam różne śmieszne zdjęcia moje , z Ridem, z tatą i Michaelem oraz Dziadkami i resztą rodziny i znajomych . Tęskniłam za moim starym życiem przyjeżdżając tutaj zaczęłam nowy rozdział , poznałam nowych ludzi , zyskałam nowy dom , pamiętam jak nie chciałam tutaj jechać
Wspomnienia rozdział 1
Rid zawiezie cie na lotnisko my nie możemy chodź i tak już jesteś spóźniona moje dziecko -
kochanababcia zawsze ma racje tak bardzo będę za nią tęskniła tak bardzo nie chcę tam jechać czemu ta kobieta zwana moja rodzicielka i niby matka chce mi zepsuć życie .
Przypomniałam sobie tamten dzień a po moim policzku spłynęła samotna łza , wstałam z łóżka podchodząc do mojej kroniki którą wypełniałam od zawsze od kąt byłam mała, większość z nich została sie w Anglii były one z różnymi przedziałami wiekowymi a kurat nową kronikę zaczęłam przyjeżdżając tutaj . Otworzyłam ją po czym zaczęłam ją oglądać i czytać teksty które pisałam nad zdjęciami lub pod , pierwszym zdjęciem jakim sie tam pojawiło było zdjęcie moje i babci potem z dziadkiem na końcu z obydwoma a no i jeszcze z Ridem , następnym zdjęciem jakie sie tam pojawiło były moje dwie samojebki jedna na lotnisku w Anglii druga już w Irlandii . Potem moja kronika bardzo sie wzbogaciła , pojawiły sie tam dziewczyn ze szkoły, parku różnych sklepów mojej nowej rodzinki a nawet Nialla i Dominiki . Były nawet zdjęcia z mojego wyjazdu z blondynem do Anglii . Wstałam podchodząc do laptopa a następnie podłączając go do drukarki i za pomocą cieniutkiego kabelka podłączyłam swój telefon do laptopa przesyłając swoje zdjęcia z krótkiego wypadu na laptopa a następnie je drukując . Wydrukowane zdjęcia umieściłam w kronice , najbardziej bolesne było wklejanie zdjęć na których była Dominika lub Niall to najbardziej bolało, odłożyłam swoją kronikę w bezpieczne miejsce po czym położyłam sie do łóżku kładąc na boku i łapiąc w lewą rękę swój naszyjnik po czym mocno go ściskając w ręce zaczynam nucić melodię piosenki którą nucił mi Tato razem z pozytywką jak byłam mała zawsze na ogół pomagało chodź troszkę sie uspokoić i odpocząć myślami , po mimo że był złym człowiekiem dla mnie był najlepszym tatą na całym świecie. Nuciłam aż melodii dobiegł końca głupia zapomniałam pozytywki z Anglii ile bym dała żeby usłyszeć jak tato śpiewa do znanej mi melodii , albo jak mnie przytula robi ciepłą czekoladę i właśnie tak poleciały znowu słone łzy po moich policzkach. Spojrzałam na zegarek który wskazywał 17 więc postanowiłam sie ogarnąć , wstałam z łóżka podchodząc do mojej walizki i razem z nią idąc do łazienki gdzie brudne ubrania wrzuciłam do kubła na brudy po czym wyciągnęłam swoją kosmetyczkę i potrzebne rzeczy, następnie zrzuciłam z siebie wszystkie ubrania i weszłam pod prysznic gdzie włączyłam letnią wodę bo przez okres, po czym zaczęłam myć głowę swoim ulubionym szamponem który pachniał truskawkami i czekoladą oraz tego typu owoców, gdy spłukałam szampon po czym go masowałam we włosy i spięłam je w koka na czubku głowy spinką a następnie namydliłam swoje ciało i spłukałam płyn do kąpieli a potem spłukałam odżywkę i wyszłam z kabiny prysznicowej na głowie robiąc turban a ciało okrywając ręcznikiem. Poszłam do swojego pokoju gdzie ubrałam sie w moją koszulkę do spania i zwykłe bokserki a następnie rozczesałam włosy i je wysuszyłam , po czym położyłam sie spać .
( 20 LISTOPADA 2014R - SOBOTA )
Obudziłam sie nad ranem jakoś nie mogłam spać, przetarłam oczy i spojrzałam za okno było ciemno więc sprawdziłam godzinę no tak 6:45 a mamy prawie zimę głupia ja . Wstałam z łóżka podchodząc do szafy i wyciągając z niej dresy i skarpetki a następnie moją bluzkę do biegania na ramiączka, poszłam do toalety gdzie załatwiłam swoje potrzeby a także umyłam twarz i zęby. Wyszłam z łazienki po drodze zachodząc po swój telefon i pieniądze od dzisiaj wracam znowu do sportu . Zeszłam po cichu do kuchni gdzie zrobiłam sobie śniadanie , po czym je zjadłam i poszłam do ganku gdzie ubrałam kurtkę wiatrówkę i moje buty do biegania, szyłam cicho z mieszkania a następnie przed domem rozciągnęłam sie i zaczęłam biec do parku do którego mieliśmy 1,5 kilometra . Gdy dobiegłam do bramy wejściowej ledwo łapałam oddech ale postanowiłam biec dalej lecz po 15 minutach biegania w parku uznałam że jednak to zły pomysł przez co wróciłam sie do domu. Gdy byłam w mieszkaniu poszłam pod prysznic oczywiście, po tym jak wyszłam z niego pomalowałam sie fluidem który był jaśniejszy od mojej cery ale wolałam mieć jasną twarz jak trup ( oczywiście jak sie pomalowałam podkładek nie wyglądałam tak ) niż miała bym wyglądać jak idiotka że twarz niby opalona a szyja blada , po czym pomalowałam mocno rzęsy tuszem i wyszłam w samym ręczniku z łazienki do pokoju. Ubrałam sie w Po czym ubrałam do tego bluzę i moje timberlandy , połknęłam tabletki po czym poszłam na dół gdzie siedziała Angelika
A ty nie śpisz ?- zapytała sie mnie na co tylko zaprzeczyłam głową
Mogę zadać ci pytanie ?- zapytałam sie na co kobieta skinęła głową
Czemu nas zostawiłaś ?- zapytałam sie patrząc jej prosto w oczy w którym po chwili pojawiły sie łzy
Nie mogę ci tego powiedzieć - powiedziała chcąc odejść od stołu ale nie pozwoliłam jej także wstając
Powiedz !- krzyknęłam do niej
Dobrze. Byłaś wpadką ja tak na prawdę ciebie nie chciałam , z twoim ojcem układało mi sie coraz gorzej dla tego mieszkałam z nim tylko do porodu potem sie od was uwolniłam i odżyłam a drugą sprawą było to że byłam młoda i głupia zakochując sie w potworze !- wykrzyczała mi to prosto w twarz po czym wyszła z kuchni a ja ze wrażenia usiadłam na krześle by po chwili wstać i pójść do pokoju . Usiadłam na łóżku a po moich policzka spłynęły łzy nie wiedziałam co miałam robić nikt mnie tu nie chciał a jednak musiałam być. Wstałam z łóżka po czym do bluzy spakowałam papierosy i pieniądze. Wyszłam z mieszkania najciszej jak sie da po czym zapaliłam papierosa i sie nim zaciągałam. Gdy byłam pod domem chłopaków podeszłam do drzwi i zapukałam a po chwili otworzył mi Liam
Hej - powiedziałam przyjaźnie
Cześć -odpowiedział
Mogę wejść ?- zapytałam sie na co chłopak pokiwał głową na nie a ja spojrzałam na korytarz w którym były buty Dominiki ach tak super tu ją też przyprowadził
Oh dobra to spadam nie przeszkadzam - powiedziałam a gdy miałam sie odwrócić usłyszałam jej śmiech co potwierdziło moje przypuszczenia ale odeszłam . Szłam prosto w nieznanym mi kierunku a po moich policzkach znów zaczęły spływać łzy dobrze ze miałam wodootporny tusz , co jakiś czas ścierałam spływające łzy po policzkach. Nie wiem jakim cudem znalazłam sie u cioci Rida która mieszkała dobre 10 kilometrów ode mnie nie wierzę że tyle przeszłam . Zapukałam do drzwi ale po 5 minutach nikt mi nie otworzył więc postanowiłam wrócić do domu , szłam ulicą aż wpadłam na dobry pomysł
Hej Michael ?- zapytałam sie do telefonu gdy po 5 sygnałach telefon został odebrany
Nie mogę rozmawiać - powiedział a raczej warknął do mnie po czym sie rozłączył, powtórzyłam tą czynność chyba ze wszystkimi Ruda nie mogła bo coś tam , Anna bo pomaga rodzicom w czymś tam , Kejt nie bo z Jackiem a Cody nie bo nie ma go w mieście , Amber nie bo coś tak samo Roksana, Elenor nie bo spędza popołudnie ze swoją kuzynką , Perrie nie bo nie ma jej w mieście razem z Daniell i Sofią , a dziadkowie w ogóle nie odebrali ode mnie telefonu tak samo Rid . Usiadłam na ławce w parku i postanowiłam zadzwonić i sprawdzić co zrobi moja przyjaciółeczka czujecie ten sarkazm ?
Hej - powiedziałam przesłodzonym głosem
Cześć - powiedziała
Co robisz ?- zapytałam sie jej
Um jestem zajęta - odpowiedziała po czym zachichotała
Zamknij sie - wyszeptała do kogoś na pewno był to blondyn po czym znowu sie zaśmiała
Muszę kończyć nara - odpowiedziała do mnie na co westchnęłam i spojrzałam na zegarek 17:40 , schowałam mój telefon po czym ruszyłam do domu , gdy byłam w mieszkaniu poszłam do swojego pokoju po czym zalogowałam sie na TT ale po czasie uznałam ze tam też nikt mnie nie chce więc zabrałam ubrania i poszłam do łazienki gdzie sie wykąpałam i jeszcze raz umyłam włosy po czym je wyprostowałam i zrobiłam mocny makijaż a następnie ubrałam sie w
i wyszłam z toalety do swojego pokoju jeszcze raz sprawdzając jak wyglądam a następnie zakładając czarne szpilki a do tego skórzaną kurtkę . Wyszłam z mieszkania do mojego transportu który przywiózł mnie do klubu . Weszłam do zatłoczonego miejsca siadając przy barze po czym zamawiając sobie drinka i go pijąc , gdy wypiłam poszłam tańczyć sama a po chwili koło mnie pojawiły sie jakieś dziewczyny których w ogóle nie znałam a one mnie po mimo to zaprosiły mnie do swojego stolika na co sie zgodziłam , dziewczyny miały swój stolik na górze zwłaszcza że klub składał sie z wielkiego parkietu ze stolikami i tak jak by pierwszego piętra na które wchodziło sie po schodach ale stoliki były po umieszczane przy ścianach a gdy stanęło sie przy poręczy miało sie widok na cały parkiet . Razem z nowymi dziewczynami zamówiłyśmy drinki a gdy je wypiłyśmy postanowiłyśmy znowu iść na parkiet a gdy miałam już schodzić po schodach znalazłam stolik który mnie zainteresował więc idąc górą na tyle ile mogłam podeszłam
Nie są ciebie warcie - powiedziała dziewczyna którą poznałam na co spojrzałam na nią i ją przytuliłam
Idę do domu - powiedziałam do dziewczyny odrywając sie od niej
Poczekasz przy wyjściu ?- zapytała sie na co tylko kiwnęłam głową i wyszłam z klubu oddychając świeżym i bardzo mroźnym powietrzem, byli tam wszyscy wiem czemu mnie nie zaprosili do Dominika i Niallerek chcieli być razem .
Idziemy ?- zapytałam sie gdy dziewczyna podeszła na co skinęłam głową i wyciągnęłam fajki częstując dziewczynę ale ta odmówiła wyciągając swoje
To byli twoi znajomi ?- zapytała sie po 15 minutach drogi
No właśnie byli - podkreśliłam słowo byli na co dziewczyna tylko pokiwała głową i resztę drogi przeszłyśmy w milczeniu a gdy miałyśmy sie rozdzielić do swoich domów wymieniłyśmy sie jeszcze numerami a następnie pożegnałyśmy sie i każda ruszyła w swoim kierunku . Gdy byłam w domu jedynie sie przebrałam a potem położyłam spać jeszcze przed tym połykając tabletkę nasenną .
( 26 LISTOPADA 2014R - PIĄTEK )
Dzisiaj był piątek w poprzednią niedziele przeleżałam ją całą oglądając . W poniedziałek nie poszłam do szkoły bo mi sie nie chciało a moja kochana mateczka nawet sie do mnie nie chciała odezwać więc a ja też nie robiłam pierwszego kroku , cały dzień sprzątałam w swoim pokoju lecz miałam strasznego lenia przez co także nie poszłam do szkoły we wtorek i sprzątałam dalej . W środę w ogóle budzik mi nie zadzwonił i obudziłam sie o 11 więc uznałam że sie nie opłaca więc zostałam w domu także sie wylegując na kanapie . W czwartek zrobiłam sobie domowe spa więc także opuściłam sobie szkołę . Aż w końcu dzisiaj piątek była 12:03 leżałam sobie na łóżku nudząc sie jedynie co codziennie robiłam to gimnastykowałam sie i biegałam to była czynność która codziennie wykonywałam .Mogę ?- zapytała sie Angelika pukając do otwartych drzwi
Non - odpowiedziałam spoglądając na nią jak wchodzi i zamyka za sobą drzwi
Wanessa posłuchaj mnie ja bardzo przepraszam za swoje zachowanie nie chciałam tak tego wszystkiego powiedzieć ja na prawdę przepraszam - powiedziała i widać było że mówiła szczerze a oczy miała całe czerwone od płakania razem z policzkami po których dalej spływały łzy
Powiedz tylko jedno dal czego mnie tutaj sprowadziłaś ?- przerwałam 15 minut ciszy która panowała od powiedzianych przez nią słów
Bo dopiero potem sobie zdałam jaki błąd popełniłam zostawiając cie, gdy widziałam jak Meg jest zadowolona ze mam matmę mnie łapało sumienie że postąpiłam tak a nie inaczej - odpowiedziała mi na co ja tylko na czworaka podeszłam do niej i sie mocno przytuliłam
To prze ze mnie jesteś taka zdołowana - powiedziała do siebie gdy sie oderwałam od niej
Nie , znaczy to była jakaś 1/ 7 a pozostałe to nie ty - odpowiedziałam bo taka prawda .
Chcesz o tym porozmawiać ?- zapytała sie mnie
Nie dzięki na ogól jestem samotnikiem nie zwierzam sie - powiedziałam delikatnie sie uśmiechając po czym kobieta też sie uśmiechnęła
Zrobiłam ciasto chcesz ?- zapytała wstając z mojego łóżka
Nie dzięki - odpowiedziałam jej
To nie przeszkadzam - powiedziała po czym wyszła a ja znowu nie wiedziałam co miałam robić nudy więc postanowiłam sie zdrzemnąć
SEN
Obudziłam sie w pokoju nie wiem gdzie dokładnie byłam było mi to całkiem nieznane do tond pomieszczenie po czym chciałam wstać z łóżka ale spostrzegłam że mam przykute nadgarstki do kątów łóżka za pomocą kajdanek tak samo jak kostki , zaczęłam sie wiercić próbując sie wyrwać ale jedynie co udało mi sie zrobić to sprowadzić potwora . Drzwi od pomieszczenia otworzyły sie z hukiem a do pomieszczenia przyszła do mnie ta sama postać po czym usiadła na moich udach a na łóżku rozkładając różnego rodzaju nożeWitaj Wanesso - powiedziała tajemnicza postać po czym wzięła skalpel i rozcięła moją koszulkę zostawiając mnie jedynie w samym staniku a następnie tylko usłyszałam jak sie szydersko śmieje a następnie przejechał innym tym razem nożem po moim ramieniu na co głośno zaczęłam krzyczeć i sie jeszcze bardziej szarpać z bólu i znowu ten śmiech
Nie drzyj mordy suko !- warknął do mnie i tym razem wbijając mi gwóźdź w brzuch gdzie miałam troszkę ciemniejsze kropki od mojej karnacji po ospie a następnie wyciągnął go i zrobił to samo z drugiej strony gdzie także znajdowała sie taka blizna.
Ktoś tu jest nie grzeczny - zaświergotał a następnie przejechał pędzelkiem który był zanurzony w małym słoiczku na szafce nocnej , to było najgorsze uczucie gdy zaczął coś pisać na moim brzuchu pędzelkiem zamoczonym w kwasie ale nie wytrzymałam tego zemdlałam .
KONIE SNU
O razu poderwałam sie do siadu gdy sie obudziłam od razu podnosząc do góry koszulkę i sprawdzając czy nie mam żadnych ran , gdy sie okazało ze nie mam od razu położyłam sie a do mojego pokoju wparowała Meg a za nią CeceCo chcesz ?- zapytałam sie od niechcenia
To ty nie idziesz ?- zapytała sie Cece
Ale gdzie ?- zapytałam sie spoglądając na blondynkę i siadając na łóżku
Do Horana jego banda organizuje imprezę są zaproszone wszystkie osoby - odpowiedziała mi na co tylko pokiwałam twierdząco głową
To co idziesz ?- zapytała sie Meg z nadzieją w głosie
Wiesz chyba nie jestem zaproszona tak jak ostatnio - odpowiedziałam wstając i odpalając swojego laptopa
Dawaj będzie fajnie - powiedziała Cece na co tylko spojrzałam na nią
Nie dzięki - odpowiedziałam po czym dziewczyny wymieniły sie spojrzeniami i wyszły a ja znowu położyłam sie na łóżku tym razem z laptopem a następnie poszłam do łazienki gdzie sie wykąpałam i przebrałam w piżamkę a potem poszłam do kuchni gdzie zrobiłam sobie popcorn i wróciłam do mojego pokoju i sprawdziłam telefon
Od: Domi
Będziesz na imprezie u Horana ? :*
Jeb sie z ta buźką albo z Nialle suko , co chce sie dowiedzieć czy będzie mogła sie normalnie z nim ściskać?
Do : Domi
Tak , będę :)
Od: Domi
Super to czekam :)
No to jednak zmiana planów popcornie - powiedziałam sama do siebie po czym z szafy wygrzebałam bardzo obcisłą spódnicę która przy każdym schyleniu sie odkrywała połowę mojego tyłka a do tego
białą koszulkę i zrobiłam mocny makijaż , następnie założyłam na siebie kurtkę skórzaną a włosy które były wyprostowane zostawiłam je tak jak powinny być . Założyłam czarne szpilki i wyszłam z mieszkania . Po 45 minutach byłam już w mieszkaniu chłopaków a po paru chwilach mogłam zauważyć spojrzenia paru chłopaków przez co sie do nich chytrze uśmiechnęłam i zaczęłam bardziej kręcić tyłkiem jak szłam z dumą , a więc tak pora sie zabawić zaśmiałam sie w duchu
Hej !- krzyknęłam do znajomych na co spojrzeli na mnie a Perrie mnie uściskała a następnie Dominika , postanowiłam udawać że nic nie wiem więc przytuliłam ją jak szybciej kiedy jeszcze sie przyjaźniłyśmy jeżeli w ogóle sie przyjaźniłyśmy
W końcu już myślałam że nie przyjdziesz - zachichotała długowłosa na co sie cicho zaśmiałam
Masz - powiedział Harry patrząc na mnie od góry do dołu i podając mi kolorowy napój
Dzięki - odpowiedziałam od niechcenia z pokerową miną
Czemu nie było ciebie w szkole ?- zapytał sie Zayn patrząc na mnie
Nie było mnie w mieście - powiedziałam uśmiechając sie ale idioci jak sie na to nabiorą
No właśnie Perrie jak tam za miastem w poprzednim tygodniu ?- zapytałam sie a dziewczyna szybko uciekła wzrokiem
Em .. um .. fajnie - odpowiedziała spoglądając na Dominikę a w środku śmiałam sie z ich głupoty
A gdzie Horan ?- zapytałam sie zmieniając temat a po chwili czułam czyjeś ręce na swoich biodrach
A co stęskniona za mną ?- zapytała sie przytulając do moich pleców i całując mnie w policzek , nieźle gra ale ja też potrafię spojrzałam przelotnie na Dominikę i resztę która patrzyła sie na nas z zaciekawieniem po czym odwróciłam sie do niego przodem w jego ramionach i namiętnie złączyłam nasze usta w pocałunku chłopak nie był mi dłużny i także zaczął mnie całować
Nawet nie wiesz jak bardzo - odpowiedziałam uwodzicielko patrząc na niego spod rzęs udając zawstydzoną
To może mi pokażesz ?- zaproponował i znowu połączył nasze usta w pocałunku a gdy sie oderwałam przytuliłam sie do jego boku a chłopak otulił mnie ręką a kątem oka spojrzałam na Dominikę była zła i to bardzo a na jej miejscu wylała bym takiej sobie drinka na głowę a nawet dwa jeden dla dziewczyny drugi dla chłopaka że jest takim palantem ale to moja gra i uważam ją za rozpoczęta
Aw a jednak przyszłaś - powiedziała Cece stając koło naszych znajomych czyli: Harrego , Dominiki , Elenor, Sofi, Perrie , Zayna , Liama i Daniel oraz Louisa
A jednak - odpowiedziałam jej z uśmiechem wydaje mi sie że ona coś wie a ja muszę sie o tym dowiedzieć
Tak strasznie słodko razem wyglądacie - powiedziała wzdychając na co wszyscy posłali jej zdziwione spojrzenie
Od kiedy wy sie razem kolegujecie ?- zapytała sie wkurzona długowłosa
Uznałam że nie mam po co walczyć zwłaszcza że oni tak razem uroczo wyglądają - powiedziała dziewczyna zawijając włosy na palec na co wszyscy patrzyli na nią szeroko otwartymi oczami
Dziękuję - odpowiedziałam całując blondyna w policzek który był lekko skołowany
A teraz wybacz kochaniutki porywam ją - powiedziała do niego łapiąc mnie za nadgarstek i ciągnąc w stronę podwórka w miejsce w którym nikogo prawie nie było ale dobrze widzieliśmy przy przyglądają sie nam z szyby balkonowej
Wiesz o tym że twoja przyjaciółeczka pieprzy Nialla ?- zapytała sie mnie na co skinęłam a dziewczyna cały czas miała uśmiech na twarzy tak samo jak ja
Wiem - odpowiedziałam chichocząc
Jak to ?- zapytała sie zszokowana z boku to wszystko wyglądało jak byśmy sobie plotkowały
Wiem o tym chyba jako pierwsza sie dowiedziała i to jest moja zemsta na nich obojga - odpowiedziałam łapiąc ją ca nadgarstki
Zawrzyjmy układ - powiedziałyśmy w równym tempie na co obydwie zachichotałyśmy
Pasuje - odpowiedziałam
Pierw wykończymy ją a potem zobaczymy która jest lepsza - odpowiedziała do mnie
Wróg mojego wroga jest moim przyjaciele - odpowiedziałam na co znowu zachichotałyśmy i przytuliłyśmy sie
Gdybyś była taka ciągle zaprzyjaźniły byśmy sie - powiedziała na co zrobiłam zszokowaną minę a dziewczyna ucałowała mój policzek i pociągła mnie za nadgarstek do mieszkania gdzie od razu zauważyłam blondyna siedzącego na kanapie a obok niego Dominika i obejmował ją ramieniem u dołu pleców tak żeby nikt tego nie zobaczył pora przerwać czułości
Kochanie - powiedziałam do blondyna siadając jemu na kolanach i sie przytulając do niego na co chłopak zabrał rękę od dziewczyny a dwoma objął mnie w biodrach na co sie uśmiechnęłam i położyłam swoją głowę na jego ramieniu prosto ustami w kierunku szyi przez co nie mogłam sie oprzeć i go pocałowałam w szyję a dziewczyna siedząca obok starała sie na nas nie patrzeć ale nie wychodziło jej to.
Chodź tańczyć - powiedziałam po czym pociągnęłam chłopaka za sobą na parkiet i zaczęłam sie o niego ocierać
*** POV 3 OSOBA ***
Wszyscy patrzyli na tańczącą ze sobą parę, dziwiło ich zachowanie Wanessy i Cece a także dziewczyną było głupio że na każdym kroku muszą okłamywać ją , najbardziej było widać to po Perrie. Długowłosa patrzyła z zazdrością na swoją przyjaciółkę że może mieć go kiedy tylko chce a ją i jego łączy tylko przyjaźń z korzyściami , dziewczyna nie czuła sie winna rozwoju spraw wręcz przeciwnie jej sie to coraz bardziej podobało .
*** POV WANESSA ***
Tańczyłam z Niallem dobre 3 godziny co jakiś czas robiąc sobie przerwy , a także chłopak zdążył zrobić mi malinkę na szyi .Odpocznę sobie chwilkę - powiedział do mojego ucha po czym poszedł a ja w przeciwnym kierunku niby ale tak naprawdę widziałam go jak złapał długowłosą za nadgarstek i szedł schodami na górę
Cece mam sprawę - odezwałam sie do dziewczyny która właśnie gadała z jakimś chłopakiem
Czego ?- zapytała sie udając miłą
Pójdziesz na górę i zapukasz do pokoju Nialla albo do łazienki albo wejdziesz niechcący i sprawdzisz czy jest z Dominiką ?- zapytałam sie na co dziewczyna sie szeroko uśmiechnęła
Okej - powiedziała po czym poszła na górę a wróciła 30 minut potem siadając koło mnie na kanapie
A więc tak są w łazience słychać było jęki a gdy zapukałam odezwał sie Niall , potem poczekałam az wyjdą i wyszli oboje - zdała mi relację na co tylko ją przytuliłam a po 5 minutach poszłam do grupki moich znajomych , na czole blondyna było widać pot a Dominika miała rozwaloną fryzurę , Perrie spojrzała na mnie tylko ze współczuciem można było zauważyć że ją ta sprawa przerasta . Podeszłam do blondyna i pocałowałam krótko w usta i usiadłam na kanapie koło Dominiki która siedziała koło mnie
Nocujesz tutaj dzisiaj ? - zapytała sie mnie moja ,, przyjaciółka '' a co chcesz sie pieprzyc w jego łóżku
Nie - odpowiedziałam pijąc drinka a dziewczyna sie szeroko uśmiechnęła i puściła oczko do blondyna , idiotka myślała że tego nie zobaczę jestem jak gangster w końcu kiedyś będę szefem gangu może lub oddam to dla brata nie wiem jeszcze
A ty nocujesz ?- zapytałam sie odwracając głowę w jej stronę coraz bardziej działała mi na nerwy ale udawałam jak by nic sie nie stało
Tak - odpowiedziała z szerokim uśmiechem
Szkoda że nie możesz zostać - odpowiedziała pijąc mojego drinka którego trzymałam w ręce ale tak na prawdę miałam ochotę go wylać na jej głowę
Mogę ale nie chcę- powiedziałam do niej obojętnie
Ah nie wiedziałam - odpowiedziała
Przepraszam mam telefon -powiedziałam po czym wyszłam z salonu pełnego ludzi przez balkon stając jak najdalej od basen w ich ogrodzie
Hallo ?- zapytałam sie gdy zobaczyłam zastrzeżony numer
Uważaj na dziadków - powiedział głos który mogę przysiąść że gdzieś słyszałam i sie rozłączył , stałam tak dobre 3 minuty aż postanowiłam że zadzwonię do Rida jak zwykle nie odbierał
Palancie odbierz to pilne pilnuj dziadków - powiedziałam do sekretarki i takiego samego sms wysłałam jemu, po czym weszłam do mieszkania podchodząc do kanapy
Będę sie już zbierać jest prawie 2 w nocy pa wszystkim - powiedziałam po czym podeszłam do niego i namiętnie go pocałowałam oraz bardzo długo
Pa kochanie - powiedziałam po czym szłam w kierunku wyjścia a następnie założyłam na siebie kurtkę i po drodze odpalając papierosa szłam do domu , skąd ja znam ten głos jest mi tak bardzo znany. Weszłam do mieszkania po cichu po czym sie położyłam spać .
________________________________________________________
Dziękuję za poprzednie KOMENTARZE
KOLEJNY ROZDZIAŁ POJAWI SIE W ZALEŻNOŚCI OD KOMENTARZY . 11 KOMENTARZY KOLEJNY ROZDZIAŁ
Miłego Weekendu :*
Buziole Wika