PRZECZYTAJ NOTATKĘ POD ROZDZIAŁEM
Gdy wyszedłem z klubu , szedłem piechota do domu i postanowiłem że odwiedzę pewne miejsce .Szedłem aż doszedłem do mojego wyznaczonego miejsca i postanowiłem że wejdę do środka przez okno .Gdy wszedłem usiadłem na łóżku i czekałem aż przyjdzie .
***POV WANESSA ***
Zdziwiłam sie strasznie o co Horan bił Rida w końcu sam mnie ignoruje a teraz ma won ty że nie zwracam na niego uwagi , zachowuje sie jak dziecko .Zimny prysznic mi strasznie dobrze zrobił po tym całym dniu w szkole a potem spędziłam go z Ridem fajnie znowu mieć go przy sobie i na swoje kaprysy , wyszłam z łazienki i weszłam do pokoju zamykając za sobą drzwi nawet nie zdążyłam zapalić światła a w pokoju było ciemno, nagle ktoś mnie zaatakował , zatkał mi buzię swoją ręką żebym nie krzyczała , napastnik stał tak ze mną przez chwilkę a ja nie wiedziałam kto to jest aż w końcu brutalnie wpił sie w moje usta i dopiero teraz sie skapnęłam że jest to Niall , na początku nie odwzajemniłam pocałunku ale potem jemu uległam . Gdy skończył pocałunek oprał swoje czoło o moje .
Piłeś - powiedziałam a on uśmiechając sie sapnął
Tak , a masz z tym problem - powiedział i znowu cisza
A zapomniałem jak by ten dupek by sie napił i pocałował nie była byś zła - powiedział to a ja poczułam ukucie w sercu , Niall sie ode mnie odsunął i podszedł do okna siadając na parapecie .Postanowiłam do niego podejść chłopak był zalany prawie w trupa jak on tutaj wszedł w takim stanie bo jak widziałam jak sie chwieje gdy podchodzi do okna to nie chcę chyba wiedzieć jak wszedł
A czy powiedziałam że mam problem - powiedziałam to podchodząc do chłopaka a on sie tylko zaśmiał w geście że mi nie wierzy .
Jasne tylko tak mówisz bo chcesz się mnie pozbyć - powiedział a ja poczułam sie jakoś głupio czemu ?
Nie prawda - powiedziałam stanowczo do blondyna , postanowiłam że nie ma sensu tak stać i usiadłam na krawędzi łóżka , siedzieliśmy w ciszy dobre 15 minut a mnie to denerwowało jak chciał pogadać to mógł przyjść wcześniej a nie o 23:58 prawie o dwunastej w nocy
Po co przyszedłeś ?- zapytałam ze zdziwieniem tak naprawdę po co przyszedł
Ciebie zobaczyć - powiedział a ja na niego spojrzałam widać że walczył z samym sobą i starał sie mówić to tak żebym zrozumiała i język mu sie nie plątał
A czemu chciałeś mnie zobaczyć - powiedziałam dalej brnąc , podobno ludzie pijani nie umieją kłapać więc mogę wyciągnąć od niego co o mnie myśli , wiem że to nie za bardzo miłe ale chcę wiedzieć czy w jego oczach naprawdę jestem dziwką i nikim więcej .
Tak o - powiedział do mnie
Ja już chyba powinienem pójść - powiedział i sie zachwiał jak stał z parapetu aż sie o niego wystraszyłam żeby nie wypad przez okno.Chłopak usiadł na parapet i chciał skoczyć ale ja go zatrzymałam
Co robisz - powiedział to ale ja nadal nie puszczałam go
Trzymam cię żebyś sobie nie zrobił krzywdy - powiedziałam do niego a on na mnie spojrzał
Przynajmniej będziesz miała spokój - powiedział i sie wyrwał z mojego uścisku i skoczył z tego co zauważyłam nic mu sie nie stało tylko jak stanął to go zachwiało , nie no muszę go odprowadzić ale jak zejdę bo przcierz nie skoczę tak jak on , trudno najwyżej tylko złamię nogi lub sie połamię .Wzięłam szybko bluzę, zawiązałam moje trampki i zrobiłam tak jak on , tylko że pierw sie złapałam parapetu żeby mniejszą odległość skoczyć i tak zrobiłam o dziwo nic mi sie nie stało , założyłam swoją bluzę i zapięłam zamek , nie no mądra jestem że o 12 w nocy chodzę sobie w krótkich spodenkach od piżamy dobrze że stanik miałam.
Szybko rozglądnęłam sie za chłopakiem był na chodniku ledwo co szedł , podbiegłam do niego i pomogłam mu przestać sie opierać o płot jakiegoś domu
Co ty robisz - powiedział zdziwiony tym że ja stoję i chcę mu pomóc
Pomagam ci - powiedziałam przeplatając sobie jego rękę przez moje ramie i pomału zaczęliśmy iść
Jak wyszłaś ?-zapytał sie mnie dalej starając sie prosto iść
Prze okno - powiedziałam a on spojrzał na mnie , przez światło lamp widziałam jego zakrwawione oczy
Mogłaś sobie coś zrobić - powiedział i przestał iść ale jak go szarpnęłam to dalej sie ruszył
Ty jesteś pijany i skoczyłeś i sobie niczego nie zrobiłeś to ja miała bym - powiedziałam a on sie uśmiechnął, szkoda że nie wzięłam telefonu bo bym zadzwoniła do Zayna żeby po niego przyjechał , resztę drogi przeszliśmy w milczeniu . Uradowana jak zobaczyłam ich dom sie ucieszyłam , podeszliśmy bliżej i złapałam za klamkę , drzwi były zamknięte
Klucze mam w tylnej kieszeni - powiedział i sie zaśmiał
Musisz je wyciągnąć żeby otworzyć - powiedział i dalej sie śmiał ja nie widziałam niczego śmiesznego podeszłam do niego i wyciągnęłam klucze a on natychmiastowo mnie przytulił
Wiedziałem że chcesz mnie pomacać - powiedział i sie zaśmiał jeszcze bardziej otworzyłam drzwi i wprowadziłam Nialla na szczęście w salonie siedział Zayn i Liam
Hej a jemu co - powiedział Liam i pomógł mi z nim żeby posadzić go na kanapie koło Zayna
Napił sie i postanowił mnie odwiedzić - powiedziałam a chłopaki jeszcze szerzej otworzyli oczy
Tak czy siak dzięki za to my już sobie damy z nim radę - powiedział dalej Liam
Dobra to ja spadam - powiedziałam kładąc na stół klucze
To ja cię może odwiozę nie powinnaś o 1 w nocy chodzić po ulicach - powiedział mulat a ja skinęłam głową
Jak ją dotkniesz to masz taki wpierdol że sie nie pozbierasz - powiedział pijany Niall a język przy tym strasznie sie mu plątał a chłopaki parsknęli śmiechem
Jak wytrzeźwiejesz to porozmawiamy blondyno - powiedział Zayn i wziął kluczyki od samochodu , wsiedliśmy i ruszyliśmy , całą drogę żadne z nas sie nie odzywało do siebie po tej akcji i nawet szczerze to dobrze że panowała taka cisza , gdy podjechaliśmy pod mój dom dopiero teraz sie odezwał
Dzięki za Nialla - powiedział chłopak a ja myślałam że chce mnie przeprosić co ja sobie wyobrażam
Spoko - powiedziałam i wyszłam , przeoczyłam tylko jedną rzecz jak ja wejdę teraz do domu , drzwi wejściowe były zamknięte , może balkon z tyłu będzie otwarty ale sie pomyliłam bo był zamknięty i co teraz .
Postanowiłam że może będzie szopka otwarta i była teraz trzeba poszukać zapasowego klucza , szukałam go z dobrą godzinę aż w końcu go znalazłam przed wejściem do szopki pod doniczką kwiatów był . Obiegłam dom i otworzyłam po cichu drzwi a potem je zamknęłam podeszłam do balkonu i go otworzyłam , poszłam odstawić klucz w to samo miejsce gdzie był i wróciłam do domu zamknęłam balkon i poszłam na górę .Weszłam do mojego pokoju i zapaliłam światło , zamknęłam okno , zdjęłam bluzę i trampki i postanowiłam że położę sie spać była za 4 minuty 3 w nocy nie wieże że tak długo mi to zajęło
,,NASTĘPNEGO DNIA CZWARTEK ''
Ledwo co wstałam prze wczorajszy dzień a tak dokładnie to dzisiejszy postanowiłam że ubiorę sie w bluzkę na krótki rękawek w paski , do tego jeansy i baleriny oraz bransoletki.
Musiałam sie pomalować bo miałam straszne wory pod oczami , spakowałam moje potrzebne rzeczy i ruszyłam w kierunku auta Angeliki , gdy wsiadłam ruszyły do szkoły po drodze sie wypytując jak tam w szkole i czy mamy dobrze oceny obie razem z Meg pokiwałyśmy twierdząco głową .Wysiadłyśmy z samochodu i ruszyłyśmy w kierunku do szkoły
Ładny jest ten Rid - powiedziała a ja sie zdziwiłam jej podoba sie mój przyjaciel nie ma mowy trzymaj łapy z daleka od niego miałam taką ochotę jej powiedzieć ale sie ugryzłam w język , przed szkołą siedział gang One Direction ale brakowało w nim jednej osoby która na pewno kaca ma czyli Nialla
Ja bym go zostawił w rowie - krzyknął za mną Harry a ja sie zaśmiałam pod nosem ale poszłam dalej .Poszłam w kierunku do mojej szafki pierw , gdy ją otworzyłam wyleciała mi karteczka , natychmiastowo ją podniosłam i przeczytałam
,,Jest sprawa jak chcesz zarobić 300 funtów , będę na 2 lekcję to obgadamy na przerwie. Rid :*''
Przeczytałam to i postanowiłam wziąć tylko książki na ta lekcję i gdy zamknęłam szafkę wystraszyłam sie
Buu - powiedziała Rid śmiejąc sie z mojej miny niezadowolenia
Miałeś być na 2 lekcję i mów o co chodzi -powiedziałam do chłopaka
Dzisiaj są wyścigi motorowe za miastem wygrana to 700 funtów i jak - powiedział a ja nie wiedziałam co robić jechałam z nim w 3 takich wyścigach ale to jest strasznie ryzykowne bardzo wiec nie wiem sama i są one nie legalne , kiedyś słyszałam jak ludzie mówili że pewna para zginęła na takim wyścigu, pomimo że spodobało mi sie to i lubiłam to robić dawało to taka adrenalinę nie byłam pewna nie znałam toru ,
Nie wiem nie znam toru - powiedziałam do chłopaka a on odprowadził mnie do klasy gdzie stały dziewczyny nawet była tam Kejt podeszłam do nich i stanęłam koło
Jak sie zastanowisz napisz mi sms ale szybko bo to dzisiaj o 11 musimy jak coś jechać - powiedział i poszedł a ja sie przywitałam z koleżankami ale przecież gdzie on idzie jak mamy razem lekcje
Rid mamy razem 2 pierwsze lekcje - krzyknęłam do niego stojąc z dziewczynami
Mówiłem że będę na drugom lekcję - powiedział i poszedł
On jest dziwny - powiedziała Kejt do mnie a ja pokiwałam twierdząco głowa i weszłam do klasy z dziewczynami przed dzwonkiem .
Panienko Roter mógłbym prosić na słówko - powiedział WC dyrektor a ja pokiwałam głowa i podeszłam do niego i widziałam jak patrzy sie na moje cycki aż mnie to zdziwiło
Tak - powiedziałam i do klasy weszli One Direction nawet Niall był wygląda koszmarnie ja na jego miejscu była bym w domu
Yyhm nic już, usiać - powiedział a ja zrobiłam zdezorientowaną minę i szłam w kierunku mojej ławki dzisiaj pierwszą lekcję muszę siedzieć sama za Harrym i Liamem , spojrzałam na Nialla a on leżał na ławce zaśmiałam sie na ten widok pod nosem i usiadłam w ławce .Dzwonek zadzwonił i zaczęła sie lekcja
Moi drodzy za nami pierwszy miesiąc nauki a już tyle jedynek jest ......- mówił coś dalej ale ja sie wyłączyłam i nie słuchałam go , ocknęłam sie dopiero gdy zadzwonił dzwonek .Wyszłam z klasy rozmawiając z dziewczynami na korytarzu , Hanna mówiła o tym jak wczoraj sie pokłóciła ze swoimi rodzicami a ja dalej myślałam o tym wyścigu .Gdy zadzwonił dzwonek weszłam do klasy i usiadłam na moim miejscu , spojrzałam na Nialla i Zayna chłopak troszkę już doszedł do siebie i nagle do klasy wszedł Rid .
Dzień dobry panie Garwin czemu nie było ciebie na pierwszej lekcji ?- zapytał sie nauczyciel a chłopak sie tylko uśmiechnął
Bo miałem lepsze zajęcie - powiedział dumnie Rid na pewno wymyślił coś głupiego to u niego norma
A to ciekawie jakie ?- zapytał sie nauczyciel tylko żeby pan tego nie żałował
Pańska matka jest dobra w łóżku powinieneś sam jej spróbować - powiedział Rid i cała klasa zaczęła sie z tego śmiać nawet Niall i jego banda ale blondyn śmiał sie chyba z tego że Rid wpadł w kłopoty
A zapomniałem już próbowałeś - powiedział chłopak
Do dyrektorki - powiedział Nauczyciel i widać po jego minie że był strasznie zły
Klasa cisza ! - krzyknął i walnął ręką o biurko i kontynuował poprzednią lekcję
Ej on sie nie boi że wpadnie u WC dyrektora ?- zapytał sie mnie Liam jak odwróciłam do niego głowę
Nie - odpowiedziałam dumnie a Liam sie uśmiechnął .Resztę lekcji minęła dość szybko dy miałam wyjść z klasy zatrzymał mnie nauczyciel .Widziałam jak Niall specjalnie sie wlecze żeby słyszeć
Nie powinnaś z nim sie zadawać - powiedział nauczyciel a mnie to zdziwiło
A to czemu - powiedziałam do nauczyciela lekko zdenerwowana
On cię po prostu demoralizuje - powiedział a ja sie zdziwiłam na jego słowa
Ale w jaki sposób - powiedziałam dalej ciągnąc temat
Nie widzisz jakie ma seksualne odzywki - powiedział i usłyszałam cichy śmiech Nialla za nami
Nie - powiedziałam a nauczyciel sie zdziwił
Powinnaś zadawać sie z kimś dojrzałym i odpowiedzialnym- powiedział poprawiając sie i zadziornie uśmiechając a ja poczułam sie dziwnie
Sorki ale właśnie zajmuje pan nam czas bo zamierzaliśmy uprawiać seks - powiedział Niall oplatając swoją ręką wokół mojej tali
Przepraszam co powiedziałeś ?- zapytał sie nauczyciel zdziwiony i lekko zdenerwowany jego słowami
Że zamierzamy uprawiać seks a nam przeszkadzasz - powiedział dumnie Niall i wyszedł razem ze mną z klasy a potem puścił moją talię bo zobaczył Rida
Dzięki że mnie uratowałeś i to nie było śmieszne -powiedziałam do blondyna a on tylko puścił oczko
A kto powiedział że to miały być żarty - powiedział i odszedł a ja stałam tak przez parę sekund i przewijałam w głowie słowa Nialla aż przerwał mi to dzwonek , zaraz szybko pobiegłam do szafki i wymieniłam książki i pobiegłam do klasy , byłam spóźniona ale sie wytłumaczyłam tym że musiałam wymienić książki i nie dostałam spóźnienia super , pod koniec lekcji pani od geografii poprosiła mnie żebym została na przerwie, gdy zadzwonił dzwonek tak też zrobiłam , uczniowie szybko wyszli z klasy a ja stałam z nauczycielką twarzą w twarz
A więc mam do ciebie prośbę jesteś bardzo dobrą uczennicą i widać pomimo tego że nie przerabialiśmy różnych tematów ty potrafisz więcej a ja mam w klasie ucznia który nie radzi sobie i pomyślałam że - nie skończyła bo do klasy wszedł Niall co on tu robi
Spóźniony - powiedziała nauczycielka a chłopak tylko wzruszył ramionami
Chciała bym żebyś pomogła Niallowi z nauką - powiedziała a obydwoje otworzyliśmy szeroko oczy
Ale Niall chodzi do 2 a ja do 1 - powiedziałam dalej sie dziwiąc
Tak ale potrafisz więcej niż ci sie wydaje i chyba chciała byś pomóc Niallowi z nauką żeby zdał ten rok - powiedziała nauczycielka a ja pokiwałam głową a chłopak siedział cicho
Ale on mnie nie słucha i muszę sie uczyć na swoje zajęcia - powiedziałam to do nauczycielki
To jest propozycja pani dyrektor więc o to sie nie martw - powiedziała uśmiechając sie
I no właśnie masz tak zrobić żeby zaczął ciebie słuchać - dopowiedziała nauczycielka a ja spojrzałam na chłopaka dalej opierał sie o stoliki, widać było po nim że męczy go kac
A więc sie zgadzanie albo jak nie ty to może jakiś wzorowy uczeń - powiedziała nauczycielka a chłopak spojrzał na nią jak by zaświeciła sie mu jakaś lampka
Ja sie zgadzam i postaram sie jej słuchać - powiedział chłopak a ja też kiwnęłam głową w geście że sie zgadzam
A więc w poniedziałki , środy i piątki na 8 lekcji mogę wam załatwić gabinet chyba ze sie dogadacie - powiedziała a ja sie ucieszyłam że nie będę musiała do niego przychodzić
Dogadamy sie - powiedział blondyn a ja na niego spojrzałam , nauczycielka sie tylko uśmiechnęła i powiedziała mi czym sie teraz zajmują i że mam po każdej mojej lekcji podchodzić do niej po zagadnienia do nauczenia chłopaka , mam nadzieję że uda mi sie bo jak nie to tylko zmarnuję czas .Wyszłam z klasy i poszłam do mojej szafki wymieniłam książki i znowu spóźniłam sie na lekcje i tym razem tylko około 2 minut więc nie dostanę bo obowiązuje zasada że do 3 minut nie mogą wpisać spóźnienia .Reszta lekcji minęła dość szybko na każdej przerwie byłam z Ridem i sie wydurniałam tęskniłam za tym tylko po 5 lekcji poszliśmy na fajkę i wtedy wymieniłam krótkie spojrzenie z Niallem .Wyszłam z klasy po 7 lekcji będę musiała wracać sama bo Rid postanowił że ucieknie z 7 lekcji
Ej Niall masz fajną nauczycielkę - zaśmiał sie z tyłu Harry i wtedy wiedziałam już że to oni idą za mną
Zamknij sie - powiedział Louis , postanowiłam że wyciągnę z torby fajki i zapalę akurat była ostatnia i wyrzuciłam pudełko do śmietnika a zapalniczką bawiłam sie
Co sie stało , wiem że nie cieszysz się że musisz uczyć Nialla ale głowa do góry - powiedział Zayn , kątem oka zobaczyłam jak chłopaki dziwnie sie na niego patrzą
Masz rację nie cieszę sie i co nie mogę już nawet palić- powiedziałam do chłopaka dalej idąc do nich plecami a on za mną
Ale mówiłaś - powiedział ale postanowiłam że nie dam mu skończyć
Wiele mówię ale robię inaczej - powiedziałam to odwracając sie do niego a raczej nich przodem , dziwnie na mnie popatrzył i wzruszył ramionami a ja odwróciłam sie i poszłam w swoim kierunku a oni w swoim , jeszcze chwilkę szli za mną ale potem skręcili .Gdy weszłam do domu pierwsze co zrobiłam to zjadłam i poszłam do pokoju i zaczęłam robić ściągi nie zajęło mi to długo odrobiłam także swoje lekcje i postanowiłam że troszkę sie pouczę , uczyłam sie aż do 22 potem poszłam coś zjeść i powiedzieć że sie kładę ale tak naprawdę to nie to zamierzam pojechać na ten wyścig i zarobić te 300 funtów a więc będę musiała ubrać sie w coś w miarę seksownego , poszłam sie wykąpać umyłam , umyłam włosy i ubrałam sie w to
Wiedziałam jakie sa zasady tego wszystkiego Rid powiedział że on weźmie pas a więc mam z głowy muszę tylko wziąć jeszcze telefon i klucze , postanowiłam że wyjdę oknem tak jak dzisiaj lub wczoraj, nałożyłam mocny makijaż i sprawdziłam sie w lusterku i zamknęłam swój pokój na klucz , pierw wyrzuciłam buty a potem przymknęłam okno i skoczyłam .Zaraz po tym założyłam buty i podjechał samochód Scotta bo to on mnie tam przywiezie .Weszłam do samochodu i zapięłam psa
Ale wyglądasz - powiedział skanując mnie
Dzięki a tak a pro po to hej - powiedziałam a chłopak sie zaśmiał dalej jadąc, po 40 minutach byłam na miejscu wysiadłam z samochodu i ruszyłam w wyznaczone miejsce tam gdzie mówił Rid .Po paru minutach go zobaczyłam stał z bandą 1D co oni tam robią wiedziałam że Zayn lubi motory ale żeby reszta też . Widziałam jak chłopaki ślinią sie na mój widok a mnie to obrzydzało .Szłam w ich kierunku aż doszłam i pocałowałam na powitanie Rida w policzek , kątem oka widziałam że wszystkim z tej grupy opadły szczęki na mój widok
Hej - przywitałam sie z nimi a Harry tak jak pozostali zeskanowali mnie wzrokiem
To na pewno ty ?- zapytał z nie dowierzaniem Harry a ja pokiwałam głową
Jesteś gotowa - powiedział Rid to tak głośno że nas słyszeli
Nie i nas nie zabij - powiedziałam uśmiechając sie do niego a potem dumnie i zauważyłam złość na twarzy Nialla ciekawie czemu
Kurwa pojebało cię chcesz ją zabić - powiedział wściekły Niall a ja kompletnie nie wiedziałam o co chodzi
Robiła już to da sobie radę - powiedział i pocałował mnie w czoło
Może i robiła ale teraz jej nie pozwalam - powiedział blondyn a wszyscy na niego spojrzeli
Ale ona nie jest twoja wiec nie rozkazuj jej - powiedział wściekły Rid i usłyszałam że nas wołają więc poszliśmy , gdy szłam czułam wzrok Nialla na mojej pupie ale zignorowałam to. Weszłam na motor po czym zrobiłam wstęp wstając , stając za motorem i podnosząc pas do góry a następnie siadając , z 7 zawodników tylko ja i jedna dziewczyna zrobiłyśmy to i w miarę równo ____________________________________________________
CZYTASZ =KOMENTUJESZ=OBSERWUJESZ
Dziękuję za komentarze pod 14 rozdziałem .Mam nadzieję że sie spodoba wam ten oraz zapraszam na drugiego bloga na którym pojawił sie już 1 rozdział
MIŁYCH I UDANYCH WAKACJI
Buziaki Wika xx
Mam wrazenie ze Niall zakichal sie w Was! : )
OdpowiedzUsuńTo jest pewne że Niall jest zakochany w Was i boi się konkurencji czyli Ruda. Czekam na kolejny 😃
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdzial czekam na następny i zgadzam sie z osobami na górze :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny rozdział ja bym bała sie wsiąść na motor i to pod takim względem że mogła bym zginąć , ale rozdział bardzo fajny przynajmniej sie w nim coś dzieje.:D
OdpowiedzUsuńNie no ekstra rozdział zgadzam się z powyszymi komentarzami że Niall jest zakochany w Was. Ciekawe jak to będzie jak oni będą jechać na tym motorze :D
OdpowiedzUsuńBardzo swietny rozdzial czekam na nn "
OdpowiedzUsuńJejku zakochalam sie w tym FF <3
OdpowiedzUsuńNiall zakochal sie w Wanessie ciekawie jak beda razem wygladac ? Pisz dalej i zycze weny w kolejnym rozdziale xx.
OdpowiedzUsuńKiedy nn? : )
OdpowiedzUsuńWspanialy rozdzial <3
OdpowiedzUsuńNastępny rozdział pojawi sie już nie długo. Dzisiaj postaram sie usiąść i coś wymyślić.
OdpowiedzUsuńBuziole Wika
świetne- Dominisia :*
OdpowiedzUsuńSuper po prostu rewelacja ~Ola
OdpowiedzUsuńOni są super, swietne ff xx
OdpowiedzUsuń