Obudziłam się dzisiaj o 11:05 nie ma to ja się wyspać w sobotę poszłam się ogarnąć do łazienki dom wyjątkowo był pusty ubrałam się w to zwykłe ciuchy

W co zamierzasz sie dzisiaj ubrać na urodziny do tego chłopca- powiedziała Angelika czy wszyscy sa tacy ciekawi w czym pojde nie wierze po prastu
Jeszcze nie wiem moze w jakis spodniach - powiedziałam a po tych słowach zauwazyłam ze Mag weszła do kuchni nalewajac sobie sok do szklanki ..
Nie rob sobie wstydu jak chcesz to ci jakąś sukienkę pożyczę - powiedziała Mag jasne jeszcze czego ze bede nosiła twoje ciuch jeszcze sie czyms za raze i postanowiłam ze po prostu jej odpowiem .
Nie dzieki znajde sobie cos - powiedziałam i poszłam na gore po schodach i postanowiłam ze pojde umyc włosy .
,,30 Minut później ''
Gdy umyłam włosy i wykąpałam sie postanowiłam zostawić na razie moje włosy w spokoju , była 19:05 Pomalowałam paznokcie na krwisty czerwony i nałozyłam sobie na twarz makijaż był wyjatkowo mocny ale nie obchodzi mnie to i załozyłam moja ulubiona sukienke i buty.
Postanowilam ze sie zajmem moimi wlosami podkreciłam lekko koncowki i juz byłam gotowa i ktos nagle zawołał mnie z domu to była Angela informujaca mnie ze Mag i Kejt czekaja na mnie wiec wzięłam prezent w jedna a torebkę w droga i schodziłam na doł po schodach a dziewczyny widząc mnie zaniemowiły .
Wow ale ładnie wygladasz - powiedziała Meg na co mnie az normalnie zatkało ze ona powiedział do mnie cos miłego nie wierze na co ja odpowiedziałam dzieki na co sie tez odezwała
Nie wierze to na pewno ty - powiedziała ze zdziwieniem Kejt na co ja sie zasmiałam i mruknełam ,,yhym''po tych słowach wszystkie udałysmy sie do auta gdzie zawiozła nas Angela .Gdy juz dojechałasmy była 20:08 Mag sie tym nie przejmowała tak samo jak ja ale Kejt nie mogła sie doczekac spotkania z Jack'iem , gdy wyszłysmy z auta zobaczyłam bardzo duzy dom i usłyszałam głosnia muzyke Mag chwyciła mnie za reke i szepneła .
Chodz za mna przywitamy sie z Niallem i damy mu prezent gdy cie Cece zobaczy padnie ze złosci ze tak slicznie wygladasz- nie wierze Cece to jej przyjaciołka a sie cieszy ze jej na zlosc robie i jest dla mnie miła spojrzałam czy Kejt za nami idzie i szła i nagle Meg staneła rzuciła sie na Niall i wreczyła mu prezent krzyczac mu do ucha zyczenia ten podziekował i zeskanował mnie od góry do dołu tak samo jak inni. Podeszłam do Nialla i wreczyłam jemu mój prezent .
Wszystkiego najlepszego - wydusiłam z ust i lekko sie usmiechnełam na co on mnie przytulił i szepnął do ucha
Grzeczna dziewczynka kochanie - po tym jak to powiedział puscił mnie a ja sie spiełam .Powiedział to tak cicho ze tylko ja mogłam go usłyszec .Po tym jak mnie wypuscił z uscisku Meg złapała mnie za reke i wyprowadziała na parkiet zebysmy mogły tanczyc .
** POV NIALL**
Stałem razem z Jack'iem Harrym Seanem i czekalismy na dziewczyny chciałem zobaczyc w czym przyjdzie ta cała Wanessa gdy zobaczyłem Meg wyladała jak zawsze obcisła sukienka szpili i ten sam makijaz co zawsze lecz gdy zobaczyłem Wanesse zatkało mnie była w bardzo piekniej szerwonej sukience i szpilkach a do tego mocny makijaz .Gdy wreczała mi prezent postanowiłem ja usciskac i wyszeptac jej do ucha 3 słowka ktore tylko ona usłyszy .
Grzeczna dziewczynka kochanie- powiedziałam i ja pusciłem a ona po tych słowach strasznie sie spieła i Meg chwyciła ja za reke, poprowadziła na parkiet obydwie zaczeły tanczyc ale Wanessa to urodzona tancerka wiła sie jak jakis waz a z moich rozmyslen wyrwał mnie Sean .
Bedzie dzisiaj zabawa - powiedział to z usmiechem na twarzy i zaczął sie smiac wiedziałam o co mu chodzi od samego poczatku jak zobaczył Wanesse miał na nia ochote .
**POV WANESSA**
Tanczyłam jak tylko umiałam najlepiej moj taniec bardziej przypominał bardziej wijacego sie weza ale trudno gdy tak juz tanczyłam chyba z 3 godziny postanowiłam wyjsc i zaczeprnac powietrze i gdy miałam to powiedziec Meg ona znikneła z mojego pola widzenia wiec po prostu wyszłam przez balkonowe drzwi ktore prowadziły do ogrodu i stanełam rozgladajac sie po ogrodzie .
Zajebiscie sie ruszasz skarbie - nagle poczułam czyjes rece owijajace sie w mojej talii i przyciagajace mnie do tej osoby zajazyłam ze to był Sean
Pośc mnie idioto - powiedziałam to na tyle głosno zeby mnie usłyszał na co on tylko sie zasmiał
Milej kochanie mowiłem Ci ze to jest niebezpieczna okolica musze cie ukarac - powiedział po czym zaczoł zjezdzac swoimi rekoma coraz nizej az do mojego tylko obrócił mnie w swoja strone i chciał pocaowac ale ja zrobiłam unik i zaczełam sie wyrywac .
Puszczaj mnie ,słyszałes puszczaj ! - wykrzyczałam jemu w twarz ale to na nic bo on tylko sie zasmiał i nagle przyparł mnie do sciany co mnie troszkę zabolało
Masz zamknac morde suko - nie zrobiłam to co kazał wiec oberwałam lekkiego liscia zeby mnie przestraszyc i nagle przestał mnie trzymac bo ktos zlapał go za ramie .
Puść ja stary to jest moj prezent urodzinowy - powiedział Niall i odepchnał chłopaka ode mnie na co on tylko mruknoł yhy .
Jeszcze sie zobaczyny skarbie - powiedział Sean wchodzac do domu a gdy juz wyszedł Niall złapał mnie za reke i zaczoł prowadzic w głab ogrodu na co ja sie zapytałam ,,gdzie idziemy '' nie dostałam odpowiedzi gdzy juz doszlismy do konca ogrodu Niall oparł mnie o betonowe ogrodzenie .
Musiałas sie tak ubrac - powiedział to normalnym głosem na co ja sie zdziwiłam .
Ale jak - powiedziałam wiedziałam o co mu chodzi chodziło o sukienke i buty trudno musze udawac.
Nie udawaj głupiej kochanie - powiedział po czym zblizył swoja twarz do mojej patrzac mi prosto w oczy jejku jakie on ma piekne oczy czułam jak sie rozplywam aż w koncu brutalnie mnie pocałował w usta gdy skończył pocałunek zaczął schodzic z pocałunkami coraz nizej pocałował mnie w policzek a potem w szyje i tak nagle zachłannie sie w nią wpił na poczatku zaczął grysc na co ja syknełam a on sie zasmiał i zaczał ja ssać i nagle ktos chrumknął a Niall sie ode mnie oderwał a tak dosłownie to od mojej szyi .
Sory stary nie chciałem wam przeszkadzac ale zbliza sie północ - powiedział Harry zadowolony z tego co widział i usmiechajacy sie od ucha do ucha na co Niall mruknął ,,yhym '' a Harry sobie poszedł a Niall zwrocił sie w moja strone
Jak widzisz muszę już isc dokończymy kiedy indziej - powiedział i sobie poszedł ja stałam tak jak idiotka poatrzac jak odchodzi az w koncu sie ruszyłam gdy weszłam do środka zobaczyłam Hanne i Anne stojace razem z innymi ludźmi w kółku i zapytałam je .
Co sie dziej - zapytałam na co sie Hanna usmiechneła i powiedział
Bija Nialla pasem w koncu to jego 18- nastka - powiedział Hanna a szczerze mowiac nie wiem dlaczego ale jak usłyszałam słowa ,,bija Nialla '' cos mnie jakby tknęło ale nic powiedziałam dziewczyna ze jakby co to idę do domu a ona nie zwracajac na mnie uwagi powiedziały ,, yhym'' .Gdy tak juz szłam do domu około 10 min juz nie wieze Niall mieszka troche daleko podjechal koło mnie czarny Land Rover i uchyliła sie szyba Moze gdzies ciebie podwiesc - usłyszałam głos z auta to był Niall ulżyło mi troche ze to nie Sean. Pokiwałam twierdzaco głowa i wsiadam , zapiełam pas a Niall ruszył .
Jak tam boli ? - powiedziałm patrzac za szybe postanowiłam przerwac ta niezrencza ciesze na co Niall mi odpowiedział .
Nie w koncu jestem odwazny - powiedział Niall na co sie zasmiał a na mojej twarzy pojawił sie lekki usmieszek . gdy przestał sie smiac jaki on ma piekny smiech zauwazyłam ze jestemy pod domem u mnie
Dzieki za podwózkę - powiedziałam i juz miałam zamykac drzwi a Niall powiedział .
Radze ci w poniedziałek przyjsc w rozpuszczonych włosach - powiedział to i sie zasmiał ja zamknełam drzwi od auta i poszłam do domu otwozyłam drzwi orazu zamykajac je za soba i postanowiłam ze pojde sie wykompac wykapałam sie i ogarnelam była 2:03 postanowiłam ze sie połoze bo jestem wykaczona tym dniem
,,NA DROGI DZIEŃ''
Obudziłam sie normalnie nawet głowa mnie nie bolała bo w koncu mało wypiłam ale to dobrze poszłam do łazienki sie ogarnac gdy umyłam zeby i zaczełam sie czesac w kitke ukazała mi sie malinka na pewno o to chodziło dla Horana zwiazałam szybko włosy i pobiegłam do pokoju by napisac do niego sms mam nadziej ze juz o 11:34 nie spi po wczorajszej imprezie
Do :Niall
Zabije cie za moja szyję!
nie musiałam długo czekac bo natychmiastowo mi odpisał
Od:Niall
Oj kochanie szybka jestes ;)
nie no co za idiota i palant natychmiastowo zeszłam na duł zjesc cos a w kuchni siedziała Margaret ciekawie czy spała w domu czy na imprezie a z reszcza co mnie to gdzie spała mogła nawet pod mostem jadła sobie płatki w kuchni a ja wziełam jabło i oparłam sie o blat kuchenny
Kto ci zrobił takie dzieło na szyi - powiedziała a ja dopiero teraz sie skapłam ze nadal jestem w kitce i widac moja szyje o nie .
Nikt - odpowiedziałam krutko i postanowiłam ze pojde do swojego pokoju a po drodze słyszałam smiech Meg . Postanowiłam ze pojde sobie pobiegac dawno tego nie robiłam mieszkajac w Angli biegałam a teraz nie wiec sie przebrałam w w dresy w ktorych biegałam zawsze i pobiegłam do parku biegałam juz chyba z 3 godziny jakos tak bo jak spojrzałam na zegarek to była 15:18 wiec wracam do domu pobiegłam do domu zaraz potym jak dotarłam poszłam pod prysznic i sie ubrałam w luzne dresy bo nie ma zamiaru juz nigdzie dziaj wychodzic i zaczełam odrabiac lekcje zajeły mi w miare dosc duzo czacu bo była juz 18:45 postanowiłam ze wejde na TT i tak zrobiłam ten jak zwykle zabieraz duzo czasu była juz 21:09 i nagle ktos wszedł do mojego pokoju była to Mag co ona chce .
To powiesz mi w koncu kto ci zrobił malinke- powiedziała zaciekawiona i usiadła na łozku koło mnie na co ja jej tylko odpowiedziałam .
Jejku nie powiem ci - powiedziałam to bez wiekszego znaczenia
No dobrze nie zosc sie juz - powiedziała i wyszła ostatnio sie troche zmieniła po tym jak zaczełam sie kłucic z Cece zmieniła sie troche na milsza tak mi sie wydaje ale nic postanowiłam ze sie połoze spac i poare minut pozniej zasnełam .
___________________________________________________________________________________
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
Mamy Rozdział 4 mam nadzieje ze chociaż troche sie wam podoba
Podoba mi sie i to bardzo
OdpowiedzUsuńSuper rozdzial czekam na next szybciutko pisz ~ Kasia
OdpowiedzUsuń