piątek, 6 czerwca 2014

Rozdział 5

                  PRZECZYTAJ NOTATKĘ POD ROZDZIAŁEM
Dryn dryn - znowu sie zaczyna jest poniedziałek chodze juz drogi tydzień do szkoły nie wierze nigdy nie lubiłam miejsca zwanego szkoła ale trzeba.Wstałam poszłam szybko do łazienki i zapukałam usłyszałam tylko głosy ze zajete fajnie bede spozniona pobiegłam do pokoju i postanowiłam ze tam sie ubiore a potem tylko szybko ogarnę  w łazience .Ubrałam się w jeansy a do tego bluzkę z rękawem 3/4 i bokserkę 
Wzięłam moja kosmetyczkę i pobiegłam znowu do łazienki tym razem była juz wolna umalowałam sie i postanowiłam ze zostawie rozpuszczone włosy . Zbiegłam  na doł ze swoja torba i postanowiłam ze zjem tylko jabłko podejrzane  było tylko to ze nie było w  pobliżu Angeliki nigdzie hmmm?
Dzisiaj zawiezie nas moj tato -usłuszałam głos dochodzacy za moich plecow gdy ja sie rozgladałam w poszukiwaniu Angeliki .Było to Meg
Co ? Dlaczego nas nie zawiezie ?- powiedziałam odwracajac sie do dziewczyny twarza  na co ona sie tylko usmiechneła i spojrzała na moja szyje na pewno sie skapnęła ze nie chcę  jej nikomu pokazywac i mowic o niej  a zwlaszcza o tym kto mi  ja zrobił .
Miała nocna zmiane nie zapominaj ze pracuje i to na rozne zmiany - powiedziala juz troche niemiłym tonem  ale nawet mnie to nie wzruszyło zaraz po jej odpowiedzi wszedł do kuchni Robert.
Cześc dziewczyny dzisiaj ja was zawioze wiec sie pakowac do samochodu bo nie chcecie sie spóźnić -powiedział po czym pomachał nam przed oczami kluczykami od samochodu i wyszedł .Wyszłam zaraz za nim a Meg za mna zamykajac drzwi .Wsiadłyśmy do samochodu zapinajac pasy, cała droge słuchałyśmy radia z wiadomosciami chyba ojciej Margaret nie jest zbytnio rozmowny, trodno sie mowi nawet to dobrze.  Gdy podjechał pod szkołe obydwie wysiadłyśmy z samochodu zamykajac drzwi za soba i sie kierujac w inne strony lecz nie skończyło sie  to tak łatwo, Meg złapała mnie za reke i powiedziała przygladajac sie mojej szyi .
Nie pochwalisz sie nawet kto ci zrobił malinke Cece sie wscieknie - powiedziała  zafascynowana Meg myslac ze jej powiem nie , nie ma bata ze ci powiem zapomnij .
Nie .Nie mam zamiaru o niej mowic - powiedziałam to
 Je słuchajcie wszyscy Wanessa ma malinkę- Meg krzyknęła tak głosno zeby wszyscy ktorzy stali na korytarzu spojrzeli na mnie .Spojrzałam ze stała Cece i jej kolezanki  obok nich stał  Niall Harry Jack Sean i inni ktorzy po krzyknieciu  dziewczyny wszyscy spojrzeli na mnie zaciekawieni
Nie wierze jakis frajer sie toba zainteresował , musiał niezle byc na haju - powiedział to głosno ze nadal wszyscy sie patrzyli na nas i zauwarzyłam spojrzenie Harrego ktory szydersko uśmiechnął sie od Nialla .
A ja wiem kto jej to zrobił - powiedział to dumnie Harry na co wszyscy przeniesli wzrok na Harrego.
Powiedz stary - powiedział tak samo dumnie Niall czy on zwariował  nie wierze,  nie mogłam tego słuchać  prześlizgnęłam sie przez patrzący na mnie  tłum i pobiegłam do gabinetu w ktorym miałam teraz miec lekcje .
Do :Rid
Pomóż proszę ;'(
Długo nie musiałam czekac na odpowiedz ale myslałam ze na prawde mi jakos pomoze ze przyjedzie albo cos ale to nie bajka .
Od:Rid
Co sie stało ?
Do :Rid
Mam na szyi malinke i sie wszyscy dopieprzają kto mi ja zrobił i to jest żenujące ;'(
Odpisałam mu myslac chociaż ze podniesie mnie na duchu .
Od:Rid
Jejku tylko tyle heh przejdzie do jutro luz nie przejmuj sie .Muszę konczyc pa :)
Po tym jak przeczytałam tego sms'a załamałam sie jeszcze gorzej gdzie moj dawny Rid ktory zawsze miał dla mnie czas a teraz co nawet nie próbował pocieszyc a wrecz mnie olał no tak dzieli nas kilka setek  kilometrow, moje rozmyslenia przerwał dzwone na 1 lekcje zapowiada sie długi długi dzien gdyz klasa sie wypełniła. 
Czemu tak uciekłas i tak sie nie dowiedzielismy kto to ci zrobił Harry nie powiedział - powiedziała Kejt jak to usłyszałam odetchnęłam z ulga ze sie nie dowiedzieli .Minęła pierwsza lekcja wyszłam na przerwe myslac ze sie nie  będą na mnie gapic  ale myliłam sie gapili sie na mnie tak samo jak w poprzedniej szkole gdy sie przyjazniłam z Ridem odetchnęłam z nerwów i sie skierowałam do następnej klasy Hanna Kejt i Anna postanowiły wymienic ksiazki ale nie ja z tego wszystkiego  nie byłam jeszcze dzisiaj w szafce wiec mam wszystkie ksiazki w tobie ale nie przejmuje sie tym gdy juz miałam wchodzic do klasy  pomimo ze nie było dzwonka dostałam sms
Od:Niall
Czemu uciekłaś Harry tylko sie z tobą droczył nie powie nikomu ;)
Gdy to przeczytałam nie wiedziałam czy mam byc szczesliwa czy co i czy mam jemu odpisac?
Do :Niall
Zostaw mnie w spokoju !
Odpisałam i weszłam do klasy wyłączając telefon nie chcac sie juz z nikim kontaktowac .Zajęłam moje miejsce zaraz za mna dołączyła Kejt prawie na kazdym przedmiocie siedze z nia .Gdy minęła 2 godzina lekcyjna i znowu przerwa nie włączałam telefonu  postanowiłam tez chodzic sama cały czas myslałam o Ridzie ktory mnie olał na lekcji nie skupiałam sie tak jak powinnam od 3 do 5 lekcji bardzo szybko zleciały i 25 minutowa przerwa postanowilam ze spędzę ja sama wyszłam za dwór i usiadłam na ławce przed szkołą, rozmyslałam z telefonem w reku jakies dobre 10 min i  postanowiłam ze go włączę .Gdy go włączyłam widniał napisz ,,Masz nieodebrane 3 wiadomosci '' postanowiłam ze sprawdze od kogo jedna była od nieznajomy droga od Nialla a trzecia od Rida postanowiłam ze przeczytam ta od Rida jako to ze jest moim przyjacielem .
Od :Rid 
Jakie kwiaty mam kupic dla kolezanki ?
Gdy to przeczytałam myslałam zie sie załamię po prostu łzy same spłynęły po moich policzka nie wierze ze kupuje dla dziewczyny kwiaty dla mnie nigdy nie kupił a znamy sie tak długo nawet na urodziny ale postanowiłam ze mu odpisze .
Do :Rid
Czerwone róże :)
Po tym jak dostałam raport doreczenia dalej płakałam ale postanowiłam odczytac wiadomosc od nieznajmego
Od:Nieznajomy 
Nie martw sie nie powiem .H.
Od razu przyszedł mi na mysl Harry zwłaszcza ze jego imie zaczyna sie na H wiec na pewno to on i tak samo postanowiłam odpisac jemu i zapisac jego numer
Do:Harry 
Dziękuje 
I on postanowiłam ze tez chociaż  przeczytam co ten idiota mi napisał.Dalej łzy spływały mi po policzkach bo byłam strasznie zdenerwowana i miałam wielka ochote cos rozwalic ale takżee byłam w kompletnej rozsypce .
Od:Niall
Dlaczego ?
Postanowiłm ze nie odpisze jemu na tego sms'a i nagle poczułam ze ktos stoi za mna ale sie nie odwracałam i nagle poczułam prefumy takie same jakimi zawsze pachniał tato a potem kupywałam je Ridowi pomyslałąm napoczatku ze to Rid i pytał sie jakie kwiaty kupic mi ale sie przeliczyłam ta osoba tak samo tylko pachniała połozyła ramiona na oparciu ławki i szepnęła mi do ucha
Dlaczego nie odpisałas mi na sms'a- gdy usłyszłam głos Nailla nagle sie spiełam przestraszyłam i moje nadzieje prysły Niall przeskoczył oparcie ławki i usiadł koło mnie spogladajac na mnie
Dlaczego płaczesz?- powiedział nie wiezyłam włsnym usza on zapytał sie mnie o cos w  miare przyzwoitego.
Postanowiłam ze go zignoruje i nie odpowiem na jego zadne pytanie dalej tak siedziałm nie wiedzac co zrobic Niall to chyba zauwazył i po 5 minutach ciszy sie odezwał
Jak nie chcesz powiedziec to nie .Nara - powiedział to po czym odszedł nie wierze własnym usza myslałam ze zostanie ze nie bedzie taki jaki opisuja go ludzie ale jednak sie myliłam on taki jest podkuliłam nogi i zaczełam jeszzce mocniej płakac ale uznałam ze nie bede sie mazac wyciągnęłam telefon odtworzyłam klapke od niego wyciągnęłam baterie i jest żyletka .Podwinęłam rekaw i przejechałam bardzo mocno raz tyko ale bardzo długa zrobiłam,  mam   juz jedna mocna blizne po jedym cieciu ale postanowiłam zrobic sobie jeszcze jedna czyli bede miała az 3, wyciagnęłam chusteczkę ktora bardzo szybko przesiakneła krwia i tak następne az az jakos przestała  leciec .
 nagle usłyszałam dzwonek na lekcje jeszcze tylko dwie i bede mogła zamknac sie w swoim pokoju, poszłam na lekcje po drodze widziałam ludzi gapiacych sie na mnie ale ja sie nie przejmowałam, nawet zauwazyłam Nialla ktory dziwnie mi sie przzygladał a potem mojemu nadgrastkowi ktorego podtrzymywałam droga reka chusteczkę .Gdy weszłam do klasy usiadłam koło Kejt .
Wszystko w pozadku płakałas , pociełas sie co sie stało - zapytała mnie zdziwiona myslac ze jej na to odpowiem wyrwałam tylko nadgarstek z jej uscisku co mnie troche to zabolała i syknęłam ,,AŁĆ'' ale to nic i wzruszyłam ramionami  cała lekcje cos do mnie mowiła ale ani razu sie do niej nie odezwałam gdy lekcja sie skaczyła postanowiła ze mna poadac ale ja szybko wyszłam omijajac ja na korytazu i ignorujac jej wołanie ostatnia lekcja minęła bardzo szybko postanowiłam ze wroce sama do domu wyszłam ze szkoły załozyłam słuchawki na uszy i kierwałam sie w kierunku domu gdy weszłam dorazu sciagnęłam buty i poszłam do siebie usiadłam przy laptopie i otworzyłam slajd ze zdjeciami to były moje i Rida zdjecia wszystkie wspaniałe chwile po 3  godzinach zgłodniałam zeszłam na duł zrobiłam sobie do jedzienia kanapki na kolacje po zjedzeniu ich postanowiłam ze od niose naczynia i pojde sie wykąpać i tak tez zrobiłam była 19:55 zapomniałam o lekcjach od razu zabrałam sie za odrabianie siedziałam przy nich az do 22:24 super az tyle mi to zajęło gdy juz wszystkie odrobiłam postanowiłam ze połoze sie spac lecz nie mogłam zasnąć kreciłam sie z boku na bok ależ w końcu juz zasnęłam
___________________________________________________________________________________
                            CZYTASZ = KOMENTUJESZ
Mamy 5 rozdział 

2 komentarze: